Pomnik stojący w pobliżu miejsca śmierci generała Samsonowa otaczają dwie tablice informacyjne. Jedną ustawiło Nadleśnictwo Wielbark, drugą, całkiem niedawno, Urząd Marszałkowski we współpracy z gminą. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że zdaniem lokalnych historyków informacje na nich podane zawierają istotne błędy.

Błędy przy pomniku

ZAMIESZANIE Z DATAMI

Generał Aleksander Samsonow, dowódca rosyjskiej armii „Narew”, to jeden z głównych bohaterów słynnej bitwy pod Tannenbergiem, którą stoczyły wojska carskie z oddziałami niemieckimi w sierpniu 1914 roku. Po klęsce Rosjan, wycofujący się wraz z resztką żołnierzy generał, miał popełnić w podwielbarskich lasach samobójstwo, choć historycy co do tej wersji zdarzeń do dziś wcale nie są zgodni. W każdym razie po I wojnie światowej w miejscu śmierci Samsonowa zbudowano pamiątkowy pomnik, który przetrwał do naszych czasów. Stojący na terenie Nadleśnictwa Wielbark monument to jedna z turystycznych atrakcji okolicy. Nic więc dziwnego, że w ostatnich latach w jego sąsiedztwie pojawiło się kilka tablic. Jedną z nich ustawiło nadleśnictwo, dwie – ambasada Federacji Rosyjskiej na pamiątkę odnowienia pomnika. Ostatnio doszła jeszcze tablica informacyjna postawiona za pośrednictwem Gminy Wielbark przez Urząd Marszałkowski. Ma ona upamiętniać szlak I wojny światowej. Tymczasem pasjonat historii, współpracownik „Kurka Mazurskiego” i autor licznych publikacji o tematyce historycznej, Sławomir Ambroziak zwraca uwagę na to, że informacje zawarte na tablicach postawionych przez nadleśnictwo i Urząd Marszałkowski, są błędne. Chodzi o datę postawienia pomnika oraz rok, w którym wdowa po generale Samsonowie zabrała stąd jego ciało. W pierwszym przypadku prawidłową datą jest rok 1924, a nie lata 1918 – 1920. - Potwierdzają to relacje prasowe z 1930 r. zawarte w gazecie wydawanej w Królewcu – mówi Sławomir Ambroziak. Dodaje, że na jej łamach toczyła się wówczas dyskusja dotycząca okoliczności śmierci Samsonowa z udziałem wdowy po leśniczym z Karolinki oraz architekta Schnike z Ostródy, który zaprojektował pomnik. To on podał rok 1924 jako datę jego budowy. Z kolei ekshumację generała przeprowadzono nie w 1916 roku, lecz 1915. – Datę tę podaje uczestnik ekshumacji Samsonowa i ówczesny starosta szczycieński Victor von Poser w oficjalnej niemieckiej historii powiatu szczycieńskiego wydanej w 1957 roku – powołuje się na źródło Sławomir Ambroziak i dodaje: - Potwierdza ją szczegółowy ukraiński opis ceremonii pogrzebowych Samsonowa w carskiej Rosji, które odbyły się w listopadzie 1915 roku.

Zdaniem innego historyka, Witolda Olbrysia tablic obok pomnika jest już za dużo.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.