Ciężarowy DAF przewożący 182 świnie przed Olszynami wpadł do przydrożnego rowu i przewrócił się na bok. Do usuwania skutków wypadku zaangażowano specjalistyczny sprzęt m.in. z Olsztyna.

Ciężarówka ze świniami w rowie

Wypadek wydarzył się w czwartek 14 lipca przed południem na drodze krajowej nr 53 przed Olszynami. Ciężarowy DAF na ostrołęckich numerach rejestracyjnych przewożący 182 świnie, wpadł do przydrożnego rowu i przewrócił się na bok. Z relacji kierującego samochodem 50-latka wynikało, że do zdarzenia doszło w chwili, gdy na łuku drogi próbował uniknąć najechania na znajdującego się przed nim rowerzystę. Wówczas kierowca DAF-a utracił panowanie nad pojazdem. 50-latek nie odniósł obrażeń i wydostał się z ciężarówki o własnych siłach. Do usuwania skutków wypadku zaangażowano dziewięć zastępów straży pożarnej oraz specjalistyczny sprzęt m.in. z Olsztyna. Na miejsce przybyły samochody ratownictwa technicznego, chemicznego oraz dźwig. Strażacy zatamowali wyciek oleju napędowego z uszkodzonego zbiornika pojazdu i przepompowali 200 litrów paliwa. Zadysponowano samochód zastępczy, do którego po oględzinach lekarza weterynarii ewakuowano zwierzęta, które przeżyły. 42 martwe tuczniki zabrała firma utylizacyjna z Ełku. Po zabraniu żywego inwentarza za pomocą dźwigu postawiono ciężarówkę na koła. Działania na miejscu zdarzenia trwały ponad sześć godzin.

(ew)