Młodzieżowa Agencja Rozruchu Kulturalnego czyli MARK, która "objawiła" się w maju i znikła - powróciła. Uczniowie szkół średnich przygotowali spektakl teatralny dla swych młodszych kolegów z podstawówek i gimnazjów.

Debiut w MDK-u

Monika Kacprzak, autorka scenariusza opartego na "Małym Księciu" Antoine de Saint-Exupery'ego, na jego opracowanie poświęciła... całą noc. Najpierw przewertowała wszystkie szkolne lektury, bo młodzieżowe koło teatralne z góry założyło, że zorganizuje coś dla młodszych kolegów.

Uczniowie przygotowywali się około sześć tygodni, spotykając się na próbach w MDK-u. Młodzież sama zajęła się wszystkim, łącznie ze scenografią. Dekoracje przygotowały Beata Wilczek oraz Monika Parda. Ogółem wszystkich pomocników i aktorów było ponad trzydziestu. Monika - reżyserka owego spektaklu pilnowała aktorów, by uczyli się swoich ról, natomiast Łukasz Farjan, jeden z inicjatorów powołania MARK-a, zajmował się organizacją przedstawienia.

W rolę młodego pilota wcielił się Piotr Powierzyn, natomiast opowiadającego staruszka zagrał Krystian Radosz. Tytułowa rola Małego Księcia przypadła Karolowi Stańczukowi. Wszyscy główni aktorzy są uczniami ZS nr 3. Ich zadaniem było nie tyle przedstawienie treści książki, co ukazanie, w sposób zabawny, zachowań głównych bohaterów po to, między innymi, by widzów zachęcić do przeczytania "Małego Księcia". A było kogo, bowiem spektakle, które odbyły się w środę 26 listopada i dzień później, obejrzało łącznie ponad trzystu uczniów szczycieńskich gimnazjów i podstawówek.

Justyna Kaczorek

2003.12.10