Piłkarze MKS-u Szczytno rozegrali kolejne mecze sparingowe. Choć rywalami były zespoły wyżej notowane, oba spotkania zakończyły się zwycięstwami podopiecznych Tadeusza Justki i Mirosława Kacaka.

Dwa mecze, dwa zwycięstwa

W minioną środę szczytnianie zmierzyli się w Ostrołęce z tamtejszą KORONĄ, wiceliderem grupy mazowieckiej IV ligi. Trener Justka chwalił gospodarzy (nie wystąpili oni w najsilniejszym zestawieniu) za dobrą grę, ale zwycięsko z konfrontacji wyszli zawodnicy MKS-u. Jedyną bramkę zdobył w pierwszej połowie Paweł Pietrzak.

W niedzielę przeciwnikiem szczytnian był START Nidzica. MKS na nieźle przygotowanej bocznej płycie stadionu przy ul. Ostrołęckiej wygrał 4:0 (1:0). Prowadzenie dla gospodarzy pięknym strzałem w okienko uzyskał Marcin Wilga, przymierzany do gry w szczycieńskim klubie zawodnik OMULWI Wielbark. Na 2:0 podwyższył ładnym uderzeniem w długi róg Sebastian Łukaszewski. Trzecią bramkę, po indywidualnej akcji Zaręby, zdobył ponownie Wilga. Rywala pognębił Kamil Dębek, który nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem.

W ostatni weekend nie doszło do skutku spotkanie pomiędzy WPZ Lemany i BŁĘKITNYMI Pasym. Mecz się nie odbył ze względu na zły stan boiska.

(gp)

2006.03.01