W dobrych humorach kończyli miniony rok samorządowcy gminy Szczytno. W trakcie sesji budżetowej, radni i sołtysi nie szczędzili pochwał i gratulacji wójtowi Sławomirowi Wojciechowskiemu. Ten rewanżował się im podziękowaniami za stworzenie mu komfortowych warunków pracy.

Idą do przodu

PRZYGOTOWANI DO ZDOBYWANIA KASY

Gmina Szczytno od kilku już lat należy do wyróżniających się, i to nie tylko w naszym powiecie, pod względem pozyskiwanych środków pomocowych. W minionym roku na ogólną kwotę 4 mln zł skierowanych na inwestycje, ponad połowa pochodziła z zewnątrz. To nie jedyny powód do satysfakcji. Przewidywany na początku 2005 roku deficyt w wysokości 3,6 mln zł zamienił się ostatecznie w ponad 1 mln nadwyżkę.

W tym roku spodziewane dochody - 17,3 mln zł będą o ponad 8% niższe od przewidywanych za rok 2005. A to dlatego, że mniejsze będzie dofinansowanie z Unii Europejskiej. W 2006 roku kończy się dystrybucja środków z funduszy strukturalnych na lata 2004-2006. Duży napływ gotówki, m.in. do naszego województwa szykuje się w kolejnych latach 2007-2013, po przyjęciu budżetu przez Parlament Europejski.

- Jesteśmy przygotowani do absorpcji tych środków. Jak padnie hasło składać wnioski, to my już będziemy mieli je gotowe - zapowiedział radnym i sołtysom wójt Wojciechowski, dodając, że po dobiegających końca zadaniach wodociągowych gmina skupi się teraz na rozbudowie sieci kanalizacyjnej oraz inwestycjach drogowych i oświatowych.

PLAN INWESTYCJI

Zaplanowane na 2006 rok wydatki sięgają 18,3 mln zł (99% ubiegłorocznych), z czego ponad 2,6 mln zł zostanie przekazane na inwestycje. Najwięcej z tej puli pochłoną zadania drogowe: przebudowa drogi gminnej Olszyny-Wawrochy (1,7 mln zł) oraz opracowanie dokumentacji technicznej na przebudowę drogi w Szymanach (100 tys. zł).

Zarezerwowano też środki na oświetlenie dróg. Nowa linia powstanie w Olszynach, Lemanach, Nowym Gizewie i Sasku Wielkim (80 tys. zł). Samorząd przystąpi też do sporządzania dokumentacji technicznej na budowę linii w Płozach, Wałach, Gawrzyjałkach, Rudce, Lipowcu, Leśnym Dworze, Marksewie, Romanach, Janowie, Jęczniku, Sędańsku, Młyńsku, Trelkówku i Nowym Gizewie (10 tys. zł).

Jak zwykle sporo środków pójdzie na budowę infrastruktury wodno-kanalizacyjnej. W tym roku położony zostanie wodociąg na trasie Gawrzyjałki - Lipowiec - Wawrochy. Bieżąca woda dotrze także do mieszkańców terenów kolonijnych Jęcznika, Zielonki, Czarkowego Grądu i Korpel. W tej ostatniej miejscowości wybudowany zostanie także 200-metrowy odcinek sieci kanalizacji sanitarnej (łącznie te zadania kosztować będą 400 tys. zł), a w Kamionku - stacja uzdatniania wody (200 tys. zł). Rozpocznie się także pierwszy etap zaplanowanej na 3 lata budowy kanalizacji sanitarnej w Lipowej Górze Wschodniej, Lemanach, Zielonce, Starych Kiejkutach i Szczycionku oraz sieci wodociągowej w Trelkówku i Kobylosze (16,5 tys. zł - koszt dokumentacji).

Gmina zainwestuje też w oświatę. Najwięcej powodów do zadowolenia będą mieli mieszkańcy Szyman i Olszyn. W tych miejscowościach wybudowane zostaną hale sportowe podobne do tej, która niedawno powstała przy Zespole Szkół w Lipowcu. W Szymanach planowane jest też otwarcie nowego punktu żywieniowego. Poprzedni dwa lata temu kazał zamknąć sanepid. Plan inwestycyjny uzupełnia jeszcze dobudowa sali lekcyjnej w niepublicznej szkole w Trelkowie (40 tys. zł) oraz komputeryzacja urzędu (50 tys. zł).

(Pełen budżet Gminy Szczytno na 2006 rok ukazał się w "KM" nr 1/06).

SKLONOWAĆ WÓJTA

W trakcie sesji wójt Wojciechowski podkreślał, że plan dochodów i wydatków został opracowany podczas jesiennych spotkań z mieszkańcami wszystkich sołectw.

- Wszystko, co było omawiane w ich trakcie, zostało wpisane do budżetu. Jest on realny i w 100% do wykonania - zapowiadał wójt, dziękując radnym i sołtysom za stworzenie mu komfortowych warunków pracy. Podkreślał, że zamiast konfliktów (jak to dzieje się gdzie indziej) w samorządzie panuje zgoda, dzięki czemu on może skupiać się na zdobywaniu środków z zewnątrz.

Radni i sołtysi nie pozostali mu dłużni. Radny Lenarciak chwalił wójta za stworzenie poprawnych relacji z samorządami powiatowym i miejskim, które zwłaszcza w tym drugim przypadku jeszcze do niedawna pozostawiały wiele do życzenia. Z kolei sołtys Roman Waldemar Pogorzelski podkreślał skuteczność działań Wojciechowskiego, dzięki czemu praktycznie każda wioska objęta jest zadaniami inwestycyjnymi bądź remontowymi. - Nie obiecuje gruszek na wierzbie. Jego poprzednicy zapowiadali tylko, że coś zrobią. On jak mówi, że zrobi, to zrobi.

Nie zabrakło też akcentów humorystycznych. Sołtys Pogorzelski sugerował, że polityka wójta już wkrótce zaowocuje tym, że mieszkańcy miasta będą zabiegać o przyłączenie części jego terytorium do gminy Szczytno. Sołtys Olszyn Zygmunt Rząp radził z kolei szefom innych samorządów, które niezbyt dobrze dają sobie radę z realizacją zaplanowanych dochodów i wydatków, aby brali korepetycje u wójta Wojciechowskiego.

- Żeby jednak nie odbiło się to ze stratą dla naszej gminy, trzeba by wójta sklonować - podsumował sołtys Rząp, wywołując owację zebranych.

(olan)

2006.01.11