WŁAMANIE DO OŚRODKA WĘDKARSKIEGO

W ubiegłym tygodniu 72-letni mieszkaniec Warszawy wypoczywający na terenie powiatu szczycieńskiego zauważył, że do budynku stanicy wędkarskiej w jednej z miejscowości w gminie Świętajno doszło do włamania. Mężczyzna poinformował policję, że znany mu sprawca, po wyłamaniu zamków w drzwiach, wszedł do wnętrza obiektu, nie dokonując żadnej kradzieży. Jednak dzień wcześniej ten sam osobnik zabrał ze stołu należące do 72-latka pieniądze w kwocie 500 złotych. Funkcjonariusze zatrzymali wskazanego 18-letniego sprawcę oraz jego o 5 lat starszego kolegę, który najprawdopodobniej pomagał mu w popełnieniu co najmniej jednego przestępstwa. 18-latek mieszkający z gminie Świętajno przyznał się do kradzieży pieniędzy. Policjantom tłumaczył, że wydał je wraz z kolegą na słodycze.

WYPADEK NA OSTROŁĘCKIEJ

W niedzielę 23 sierpnia na ul. Ostrołęckiej w Szczytnie miał miejsce wypadek z udziałem citroena C5 i fiata seicento. Pierwszym z aut podróżowało pięć osób, żadna z nich nie odniosła obrażeń. Drugim jechał tylko kierowca, który po wypadku uskarżał się na ból kręgosłupa. Droga przez kilka godzin była nieprzejezdna, a policja wyznaczyła objazd samochodom osobowym.

WPADKA POSZUKIWANEGO

Przez 9 lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości pewien 37-letni mieszkaniec gminy Wielbark. Być może trwałoby to jeszcze dłużej, gdyby nie to, że zgubiło go zlekceważenie przepisów ruchu drogowego. W środę 19 sierpnia patrol drogówki zauważył w Szczytnie mężczyznę przechodzącego przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Podczas legitymowania 37-latek zaczął uciekać. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali mężczyznę. Podczas rozmowy ze stróżami prawa przyznał on, że podał fałszywe dane osobowe swojego kolegi, który, jak się okazało, również był poszukiwany. Kiedy 37-latek zdradził wreszcie swoje prawdziwe dane, wyszło na jaw, że jest poszukiwany od 2006 r. listem gończym wystawionym przez sąd. Mieszkaniec gminy Wielbark trafił najpierw do policyjnego aresztu, a stamtąd do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę za popełnione wcześniej przestępstwa. Odpowie też za podanie funkcjonariuszom fałszywych danych oraz przejście przez jezdnię w niedozwolonym miejscu.

UWAGA NA ZŁODZIEI

Dzięki szybkiej interwencji i przytomności umysłu przypadkowych świadków, policji udało się złapać dwóch młodych sprawców kradzieży torebki. Do zdarzenia doszło 7 sierpnia około 22.00 na ul. Odrodzenia w Szczytnie. Starsza kobieta wybrała się tego wieczora na spacer z mężem. W pewnym momencie postanowiła odpocząć i usiadła na ławce. Wtedy podbiegło do niej dwóch młodych mężczyzn. Po szamotaninie wyrwali jej torebkę, w której znajdowało się ok. 100 zł, a także dokumenty. W pogoń za złodziejami  ruszył mąż kobiety. Świadkiem tej sceny była jedna z mieszkanek Szczytna, która akurat chciała zaparkować w pobliżu auto. - Na pomoc poszkodowanej i jej mężowi ruszyła towarzysząca mi córka oraz inne osoby – relacjonuje kobieta, która zadzwoniła na policję. Funkcjonariusze po pewnym czasie zatrzymali sprawców w parku nad małym jeziorem. - Ci młodzi ludzie nie wzbudzali swoim wyglądem żadnych podejrzeń, byli schludnie ubrani – mówi nam mieszkanka, chcąc uczulić inne osoby na to, by wychodząc wieczorem z domu nie zabierały ze sobą cennych przedmiotów czy dokumentów.
Oprac. (ew)