AGRESYWNI BRACIA

W nocy z soboty na niedzielę (22/23 października) przed północą dwóch agresywnych mężczyzn wtargnęło na prywatną posesję w Rozogach.

Nieproszeni goście uderzali w drzwi i żądali wpuszczenia ich do budynku oraz grozili właścicielowi pozbawieniem życia. Na miejsce wezwano policję. Po przyjeździe funkcjonariusze zastali dwóch braci w wieku 28 i 23 lat, mieszkańców gminy Rozogi, od których czuć było silną woń alkoholu. Na widok policjantów mężczyźni wcale nie stracili animuszu, a wręcz przeciwnie, ich agresja jeszcze wzrosła i nie stosowali się do poleceń stróżów prawa. Agresywni bracia zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty naruszenia miru domowego oraz kierowania gróźb karalnych. Niebawem obaj odpowiedzą przed sądem.

PIJACKIE HARCE NA DROGACH

W miniony piątek i sobotę policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch nietrzeźwych kierowców. W sobotę 22 października 65-letni mieszkaniec Szczytna jechał oplem ulicami miasta, mając w organizmie dwa promile alkoholu. Dzień wcześniej w Dzierzkach 49-letni szczytnianin kierował rolniczym ursusem również „wspomagany” dwoma promilami. Nietrzeźwi kierowcy odpowiedzą przed sądem. W obu przypadkach zgłoszeń dokonali inni uczestnicy ruchu drogowego. Policja podkreśla, że taka postawa jest godna naśladowania. - Każdy z nas, dbając o życie i zdrowie własne oraz innych, powinien reagować w sytuacji realnego zagrożenia, jakim jest pijany kierowca – uczula mł. asp. Ewa Szczepanek, oficer prasowy KPP w Szczytnie.

WANDALE ZNAD JEZIORA

W niedzielę wieczorem dwie osoby spacerujące ścieżką wokół Jeziora Domowego Dużego zauważyły grupkę młodych chłopaków niszczących lampy oświetleniowe. Krewcy młodzieńcy szarpali je, uderzali oraz naskakiwali na latarnie. Przechodnie o wyczynach wandali powiadomili policję. Funkcjonariusze na podstawie opisu sprawców przedstawionego przez świadków ujęli pięciu chłopaków. 16-latkowie ze Szczytna i gminy Szczytno przyznali, że idąc wokół jeziora postanowili się „rozerwać”, niszcząc lampy. Policjanci przekazali młodzieńców rodzicom. Wkrótce sprawą nastoletnich wandali zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.

AWANTURNIK W POCIĄGU

W piątek 21 października oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w pociągu relacji Pisz – Szczytno znajduje się mężczyzna, który zaczepia pasażerów, używa słów wulgarnych i awanturuje się z obsługą. Gdy skład dotarł na dworzec PKP w Szczytnie, na uciążliwego pasażera czekali już funkcjonariusze. Jednak 39-latek nie reagował na ich wezwania do zachowania spokoju. Nadal używał wulgaryzmów i był agresywny wobec osób przebywających w wagonie, a oprócz tego znieważył policjantów. W tej sytuacji podjęli oni wobec mężczyzny środki przymusu bezpośredniego. Obezwładniony 39-letni mieszkaniec powiatu ostródzkiego trafił do policyjnej celi, gdzie spędził noc. Teraz poniesie odpowiedzialność karną za znieważenie policjantów oraz zakłócenie porządku publicznego.