ZAPALIŁ SIĘ PIEC

W czwartek 16 grudnia o godzinie 9.30. w budynku jednorodzinnym w Nowym Gizewie zaczęła palić się izolacja termiczna pieca c.o., która, przynajmniej w teorii, powinna być niepalna. Pożar ugaszono jeszcze przed przybyciem straży. Właściciel oszacował straty na 1 tys. zł.

CIĘŻARÓWKA W OGNIU

W czwartek 16 grudnia przy ulicy Górnej w Pasymiu w ogniu stanął samochód ciężarowy marki Tatra. Rozszczelnieniu uległ zbiornik z paliwem, spaliły się cztery opony. Przyczyna pożaru nie została ustalona.

ZIMOWE KOLIZJE

Na drogi powiatu powróciła zima i najwidoczniej zaskoczyła kierowców, którzy zapomnieli, że na oblodzonych jezdniach należy zachować szczególną ostrożność. W czwartek 18 grudnia w rejonie dworca PKP w Pasymiu po godzinie 16.00. doszło do kolizji z udziałem forda sierry, fiata seicento i ciężarowej scanii. Kierowcę forda zabrano na obserwację do szpitala. Tego samego dnia tuż przed 19.00. na drodze Szczytno - Nidzica kierujący fiatem seicento Mateusz M. z Warszawy nie dostosował prędkości do warunków atmosferycznych i dachował w pobliskim rowie. Kierowca i pasażer wydostali się z pojazdu o własnych siłach.

ISKRZYŁO W ZAKŁADZIE POGRZEBOWYM

W środę 15 grudnia tuż po ósmej rano w zakładzie pogrzebowym przy ulicy Żwirki i Wigury w Szczytnie zauważono iskrzenie w tablicy rozdzielczej prądu. Strażacy po przybyciu na miejsce odłączyli zasilanie w budynku. Zagrożenie pożarowe było spowodowane wadą urządzeń elektrycznych.

AMATORZY RADIOODTWARZACZY

Kolekcjonerzy sprzętu grającego nie próżnowali w poniedziałek 13 grudnia. Ich łupem padł radioodtwarzacz CD wart 400 zł skradziony z chryslera zaparkowanego na ulicy Leśnej. Na tym rabusie nie poprzestali, bo na Leśnym Dworze dostali się do opla kadetta, z którego zabrali sprzęt o wartości tysiąca złotych.

NA ROZGRZEWKĘ

Na dworze coraz niższe temperatury, więc nie należy się dziwić, że niektórzy szukają sposobów na rozgrzanie. Po sprawdzoną metodę sięgnął 14 grudnia mieszkaniec gminy Świętajno, który rowerem przemierzał drogę Świętajno - Piasutno. Mężczyzna miał we krwi 2,85 promila alkoholu we krwi.

KRADNĄ KALORYFERY

Za zimno było także złodziejom, którzy 14 grudnia z terenu posesji w Rumach ukradli siedem grzejników i ogrzewacz elektryczny o wartości tysiąca złotych.

NA OBLODZONEJ DRODZE

W czwartek 16 grudnia na trasie Rozogi - Myszyniec kierujący daewoo matizem 27-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego podczas wyprzedzania toyoty corolli stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jej bok. Na skutek tego niefortunnego manewru wjechał do rowu i dachował. Drugi samochód uderzył w drzewo. W wyniku kolizji ogólnych potłuczeń doznała 58-letnia pasażerka toyoty. Kobietę przewieziono do szpitala w Ostrołęce.

NIELETNI WŁAMYWACZ

Nie miał szczęścia nieletni złodziejaszek, usiłujący włamać się 19 grudnia do mieszkania przy ulicy Osiedleńczej. Na gorącym uczynku złapał go właściciel. Młodzieńca przewieziono do policyjnej izby dziecka w Olsztynie. To nie pierwszy jego konflikt z prawem, chłopak jest dobrze znany szczycieńskim stróżom prawa.

DYŻURNY NA GAZIE

W niedzielę 19 grudnia policjanci otrzymali anonimową wiadomość o podejrzanym zachowaniu dyżurnego zimowego utrzymania dróg rejonu Szczytno, odpowiedzialnego m.in. za wysyłanie w teren piaskarek i pługów śnieżnych. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze stwierdzili, że mężczyzna pełnił swoje obowiązki po pijanemu. We krwi miał 3,8 promila alkoholu. Amatorowi mocnych trunków grozi teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

2004.12.22