NIEDZIELNE POŁOWY

W niedzielę 13 czerwca na jeziorze Sąpłaty czterdziestodziewięcioletni mężczyzna, mieszkaniec Barczewa łowił sobie wraz z kolegą z łódki rybki... na prąd. Na widok funkcjonariuszy zostawili łódkę, sprzęt, samochód i zaczęli uciekać. Strażnicy rybaccy zabezpieczyli porzucone mienie i przewieźli je na komendę policji w Szczytnie. Po kilku godzinach, niezbyt trzeźwy, bo mający 1,5 promila alkoholu we krwi, kłusownik sam zgłosił się na policję. Za kłusownictwo grozi mu kara więzienia do dwóch lat. - powiedział oficer prasowy KPP w Szczytnie Daniel Filipowicz.

DRZEWO NA AUCIE

W ciągu ostatniego tygodnia na terenie naszego powiatu strażacy siedem razy wyjeżdżali do przewróconych drzew. Jedno, rosnšce przy parkingu na ulicy 3 Maja, przygniotło zaparkowany samochód osobowy Polonez. W aucie, szczęśliwie, nikogo nie było. Uszkodzeniu uległa szyba, wgnieciona została maska oraz reflektory.

- Wszystkie drzewa usunęliśmy przy pomocy pilarek. Kierowcy powinni pamiętać, żeby podczas silnych wiatrów nie parkować samochodów pod drzewami - przypomina rzecznik prasowy KPPSP w Szczytnie Jacek Matejko.

ROWEROWY RAJD Z PROMILAMI

Funkcjonariusze policji w tym tygodniu najczęściej spotykali nietrzeźwych rowerzystów. Podczas sobotnio-niedzielnych wycieczek zatrzymali trzech cyklistów Największą ilością promili we krwi może się "pochwalić" mieszkaniec Dąbrów, który miał ich ponad trzy. Bliski tej dawki był 59-letni rowerzysta jadący ulicą Warszawską. Kolejny 53-latek przewoził w organizmie prawie 2,5 promila. Miał sporego pecha, bo nie dość, że stanie przed sądem, to stracił prawo jazdy kat. A i B.

UCIEKŁ Z MIEJSCA WYPADKU

W Romanach, w niedzielę 20 czerwca zdarzył się wypadek drogowy. Kierujący pojazdem uderzył w skarpę i zbiegł z miejsca wypadku pozostawiając swego pasażera na poboczu drogi. Poszkodowanego z obrażeniami twarzo-czaszki przewieziono do szczycieńskiego szpitala. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

GRASUJĄCY WANDALE

Pod Paragrafem

Podczas weekendu przez Szczytno przeszedł huragan, który nie był spowodowany silnymi wiatrami, a wandalizmem młodzieży. Na ulicy Żwirki i Wigury w nocy zniszczono znaki drogowe, powywracano kosze na śmieci. Niedzielna noc również nie minęła spokojnie. Na ulicy Piłsudskiego w rejonie Wyższej Szkoły Policji, funkcjonariusze tejże szkoły zatrzymali dwóch mieszkańców Szczytna, którzy zbili przednią szybę i dokonali wgniecenia drzwi w samochodzie osobowym. Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia.

- Akty wandalizmu to celowe niszczenie cudzego mienia, w których nikt nie kieruje się korzyścią materialną. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia. Ściganie sprawców odbywa się na wniosek poszkodowanego - mówi oficer prasowy KPP w Szczytnie Daniel Filipowicz.

2004.06.23