W noc sylwestrową pijany 19-latek spowodował w Łuce wypadek. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając w samochodzie ranną pasażerkę. Dziewczyna z obrażeniami nóg oraz głowy została przewieziona do szpitala w Olsztynie.

Alkohol połączony z bezmyślnością i brawurą omal nie doprowadził w sylwestrową noc do nieszczęścia. Około godziny 1.00 w Łuce (gm. Rozogi) kierujący audi A4 19-letni mieszkaniec gminy Szczytno na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad samochodem. Wskutek tego pojazd wpadł do rowu tak, że jego tył wystawał częściowo na jezdnię. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, zostawiając w aucie ranną 17-letnią pasażerkę. Dziewczyna doznała obrażeń nóg oraz głowy. Świadkowie zdarzenia wezwali służby ratunkowe. Pierwszej pomocy poszkodowanej udzielili strażacy z OSP Lipowiec. Następnie 17-latka została przetransportowana do szpitala dziecięcego w Olsztynie. Policjantom w ujęcie sprawcy pomogli świadkowie zdarzenia, którzy jednoznacznie wskazali tę osobę. Funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania 19-latka. Tam zastali go w stanie upojenia alkoholowego. Po badaniu okazało się, że miał w organizmie dwa promile wyskokowego trunku. Mieszkaniec gminy Szczytno został zatrzymany w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania wypadku, w którym pasażerka doznała obrażeń ciała. Niebawem za swoje zachowanie odpowie przed sądem.