Po 197 latach w Pasymiu ponownie pojawił się cesarz Bonaparte. Tym razem po to, by odwiedzić miejscowy Ośrodek Pomocy Dzieciom i Rodzinie.

Cesarz w Domu Dziecka

W historyczną postać cesarza wcielił się Adolf Teresiak, wiceprezes Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich z Olsztyna, a wraz z nim pasymską placówkę odwiedziły też uczennice zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej nr 22 z Olsztyna.

Razem bawiono się pod hasłem "My witamy Europę, Europa wita nas". W ramach imprezy odbyły się nie tylko wspólne tańce i śpiewy, ale nastąpiła też chwilka historycznej zadumy w przedmiocie wojen napoleońskich. Chętni mogli także uczestniczyć we współczesnym quizie na temat Unii i historii Pasymia. Nastał też czas na wykazanie patriotyzmu, bo niby Europa Europą, ale jak rzekł niegdyś Napoleon, to Polska jest kluczem do równowagi europejskiej. A w związku z tym, ze strony gości padło pytanie sondujące dziecięcy patriotyzm. Czy wychowankowie znają wierszyk zaczynający się od słów: Kto ty jesteś?

Dzieci oczywiście bez trudu i najmniejszego zająknięcia dopowiedziały ów znany utwór do końca.

PS.

Organizacja, której wiceprezesem jest Adolf Teresiak ma kontakty z francuskim Stowarzyszeniem Pomocy dla Domów Dziecka mającym siedzibę w mieście Luce le Mal. Tam w 1944 r. przynosząc mieszkańcom wyzwolenie zginęli w sporej liczbie żołnierze polscy. Obecnie wdzięczni obywatele pragną w podzięce pomóc polskim dzieciom, w tym i z Pasymia. W zeszłym roku zjawiwszy się w placówce spisali jej potrzeby, zatem już niedługo powinna ona otrzymać pomoc.

Marek J. Plitt

2004.05.19