Z końcem października mija ustawowy termin wyboru ławników na nową kadencję. Tymczasem zainteresowanie sprawowaniem tej funkcji jest niewielkie. Czy mała liczba kandydatów nie wpłynie na zaniżenie ich poziomu merytorycznego? Krajowa Rada Sędziów Społecznych apeluje do samorządów o jak najlepszą selekcję.

Społeczny czynnik w sądzie

APEL O JAK NAJLEPSZĄ SELEKCJĘ

Termin zgłaszania kandydatów na ławników upłynął z końcem czerwca. W samym Szczytnie było zapotrzebowanie na 32, ale zgłosiło się tylko 13 chętnych. Kandydatury mogły zgłaszać organizacje społeczne, związki zawodowe i sądy. W międzyczasie samorządy powołały zespoły opiniujące kandydatów. Ustawowy termin wyboru ławników upływa z końcem października. Jednak sekretarz miasta Lucjan Wołos przewiduje, że w Szczytnie nastąpi to szybciej, być może już na sierpniowej sesji Rady Miejskiej.

Tymczasem Krajowa Rada Sędziów Społecznych zwróciła się do samorządów z apelem o podjęcie działań w kierunku jak najlepszej selekcji kandydatów, przypominając, że to radni gmin mają duży wpływ na jakość przyszłej pracy ławników w sądach powszechnych oraz ich późniejsze postrzeganie społeczne. Rada ubolewa też, że nie są oni należycie szkoleni przez sądy, bo prawo nie nakłada takiego obowiązku na prezesów.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.