- Tak wyraźne zwycięstwo już w pierwszej turze nieco mnie zaskoczyło – zdradza dotychczasowa wójt Marianna Szydlik.
W ręce funkcjonariuszy pasymskiego posterunku straży rybackiej wpadł „Czerwony październik”. Nie był to jednak atomowy radziecki okręt podwodny ze znanego filmu, lecz znacznie mniej skomplikowana jednostka pływająca wykorzystywana przez kłusowników do nielegalnych połowów ryb.
Radni powiatowi zdecydowali o przekazaniu Środowiskowemu Domowi Samopomocy w Dźwierzutach wyposażenia oraz samochodu do transportu osób niepełnosprawnych. Do tej pory były one na stanie placówki w Sąpłatach.
W Urzędzie Gminy w Dźwierzutach obchodzono uroczyście jubileusze długoletniego pożycia małżeńskiego.
W Rumach pamiętają o świętym Janie Pawle II. Można się było o tym przekonać przy okazji obchodzonego tegorocznego Dnia Papieskiego.
Jak się powodzi władzom gminy Dźwierzuty? Okazuje się, że różnie. Wójt Marianna Szydlik jest tu najlepiej zarabiającym samorządowcem, ale niewiele ustępują jej radni leśnicy – wiceszef rady Robert Czyżykowski i przewodniczący Arkadiusz Nosek. Z kolei pod względem zgromadzonych na koncie środków przoduje sekretarz Mariusz Woźniak.
Czy napis na stojącym w centrum Dźwierzut pomniku zostanie zmieniony? Wójt Marianna Szydliki i wspierający ją radni chcą, aby widniejący tam tekst: „W 25. rocznicę powrotu do Polski. Mieszkańcy Dźwierzut”” usunięto i przywrócono pierwotny. Nie wszystkim to się podoba.
Dźwierzucki GOK po raz trzeci postanowił powitać jesień w towarzystwie Kół Gospodyń Wiejskich i przygotowanych przez nie potraw. W tym roku motywem przewodnim zastawionych stołów była dynia. Panie z KGW udowodniły, że pomysłów na jej podanie mają wiele, a niektóre potrawy były naprawdę zaskakujące.
Czesław Wierzuk nie wróci już na fotel wójta gminy Dźwierzuty, przynajmniej w najbliższej kadencji. Po długim namyśle postanowił ograniczyć swoje zamiary do walki o zachowanie mandatu radnego powiatowego.
Lotta Dorow, najstarsza mieszkanka gminy Dźwierzuty, w ubiegłym tygodniu obchodziła swoje 102. urodziny. Z tej okazji odwiedził ją zespół „Wrzosy”, z którym dostojna jubilatka zaśpiewała kilka piosenek.
Sołtys Orzyn Wiesław Domalewski to człowiek wielu talentów i pasji. Największą z nich jest teatr. I choć wydawać by się mogło, że w niewielkiej wsi nie ma zbyt wielu możliwości jej realizacji, to go nie zniechęciło. Zgromadził wokół siebie grono zapaleńców, z którymi od kilku lat tworzy plenerowe widowiska jako Nieformalna Grupa Teatralna Domalesia. Sam pisze do nich scenariusze, gromadzi rekwizyty, wykonuje scenografię i wraz z żoną Wiolettą zapewnia kostiumy aktorom.
Do dawnego budynku szkoły podstawowej w Dźwierzutach już na pewno przeniesie się z Sąpłat Środowiskowy Dom Samopomocy. Tak zadecydowali radni, ale nie wszyscy byli do tego przekonani. - Należało wcześniej skonsultować się ze społeczeństwem – wytykał wójt Szydlik radny Andrzej Lorkowski.
Stary budynek po szkole podstawowej w Dźwierzutach nie zostanie wystawiony na sprzedaż. Wszystko wskazuje na to, że już od 1 października rozpocznie tu działalność Środowiskowy Dom Samopomocy, który przeniesie się tu z pobliskich Sąpłat.
Przystanek autobusowy na ul. Szczycieńskiej w Dźwierzutach jest ulubionym miejscem spotkań miłośników piwa. Przeszkadza to okolicznym mieszkańcom, którzy mają już dość krzyków i przekleństw, trwających od rana aż do późnych godzin wieczornych.
Gminy Dźwierzuty i Pasym będą miały w Radzie Powiatu jednego radnego mniej. To miejsce zajmie przedstawiciel gminy Szczytno. Z tą sytuacją nie chcą się pogodzić samorządowcy w Dźwierzutach, którzy negatywnie zaopiniowali przygotowany w tej sprawie przez powiat projekt uchwały.
Jak świętować stulecie odzyskania niepodległości? Można na wiele sposobów. Dźwierzucki GOK postanowił zabrać mieszkańców gminy w muzyczną podróż. Wszystko za sprawą niezwykłych koncertów sopranowych, które od połowy lipca odbywały się w kościołach na terenie gminy. „Oktawy Niepodległości” zgromadziły liczna widownię.
- Nasza gmina wydaje stanowczo za dużo pieniędzy na opłacenie usług prawników – twierdzi radny Kazimierz Malik. Wytyka przy tym wójt Szydlik szastanie publicznymi pieniędzmi na prawo i lewo.
Jak wygląda praca łyżkarza, świecownika, kaletnika, czy plecionkarza? Kim byli Jaćwingowie? Jak przyrządzić kaszę jaglaną, by nawet jej wrogowie się nią zajadali? Tego wszystkiego – choć nie tylko – mogli dowiedzieć się uczestnicy III Festiwalu Kultury Słowiańskiej i Pruskiej w Dźwierzutach, który odbył się w minioną sobotę.
Ewa Lisek z Nidzicy oraz Wojciech Kopeć z Olsztynka zwyciężyli w III Biegu o Złotą Babę Dźwierzucką. Bieg rozegrano w ramach III Festiwalu Kultury Słowiańskiej i Pruskiej w Dźwierzutach. Jak podkreślali biegacze, trasa była trudna, ale satysfakcja z ukończenia biegu ogromna.
- Tak krawiec kraje, jak mu materiału staje – komentowała podczas sesji absolutoryjnej nie najwyższy wskaźnik inwestycyjny za ubiegły rok wójt Marianna Szydlik. Tłumaczyła to koniecznością spłacania wysokiego zadłużenia odziedziczonego po swoim poprzedniku. - Tamta kadencja, która dziś odbija się jakąś czkawką, była bardzo owocna – bronił swoich dokonań były wójt Czesław Wierzuk.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.