Czterech szczęśliwców stało się milionerami po ostatniej wielkiej kumulacji w Lotto. W tym gronie jest osoba, która trafiła „szóstkę” w szczycieńskiej kolekturze na ul. Odrodzenia. Grając metodą na chybił trafił wygrała 7,27 mln złotych.
SZCZĘŚLIWA KOLEKTURA
Podczas ostatniej sobotniej kumulacji w Lotto do wygrania było aż 30 milionów złotych. Szczęście uśmiechnęło się do czterech osób, które trafiły „szóstkę”. Zagrały one w kolekturach w Jeleniej Górze, Lipinkach w województwie mazowieckim, Warszawie i Szczytnie na ul. Odrodzenia 16. Każda z nich wzbogaciła się, bagatela, o 7,27 mln złotych. Andrzej Jakuć, ajent salonu „Ruchu”, gdzie padła jedna z głównych wygranych, o trafieniu w jego punkcie „szóstki” dowiedział się z komunikatu nadesłanego od Totalizatora Sportowego.
- Aż zrobiło mi się ciepło i zacząłem gorączkowo sprawdzać swoje kupony, czy przypadkiem szczęście nie uśmiechnęło się do mnie – mówi pan Andrzej. Nie on jednak znalazł się w klubie milionerów. „Szóstkę” trafiła osoba, która kupiła jeden zakład za 3 złote. - Podczas kumulacji zdarza się, że niektórzy robią nawet po 10-17 zakładów – informuje Andrzej Jakuć. Salon na ul. Odrodzenia prowadzi dopiero od sierpnia ubiegłego roku. Dotąd nie padły tu większe wygrane. - Zdarzały się czwóreczki, a raz ktoś wygrał nawet 7 tys. zł. Dowiedziałem się o tym, bo ta osoba przyszła do mnie z podziękowaniami. Teraz liczy na to, że ruch w interesie stanie się większy, bo szczęśliwy punkt przyciągnie więcej klientów.
- Myślę, że ludzie będą tu walić drzwiami i oknami – śmieje się pan Andrzej. Co zrobiłby, gdyby to do niego należała główna wygrana? - Już by mnie tu nie było – odpowiada krótko. Przy okazji trochę żałuje, że nie dostanie procentów od wygranej. Jak mówi, od znajomego ze Stanów Zjednoczonych słyszał, że tam właściciele kolektur otrzymują 3% od głównej wygranej.
TO NIE PIERWSZA WYGRANA
Czy główna nagroda przypadła mieszkańcowi Szczytna? Co do tego nie ma pewności. Andrzej Jakuć zdradza, że przy okazji kumulacji do jego kolektury zagląda wiele osób spoza miasta. Są to m.in. studenci czy turyści. Sobotnia wygrana jest już kolejną, jaka w ostatnim czasie padła w Szczytnie. Rok temu w kolekturze na ul. Chrobrego ktoś skreślił szczęśliwe numery warte, jak się później okazało, 3,23 mln. Jeszcze wcześniej fortuna uśmiechnęła się do sołtysa Olszyn Zygmunta Rząpa. Kilkanaście lat temu wygrał on na ul. Polskiej 160 tys. złotych. Dzięki temu zrealizował jedno ze swoich wielkich marzeń – stworzył funkcjonujące do dziś w Olszynach Muzeum Rolnicze.
LOTTOMILIONERZY ZE SZCZYTNA:
1. 7,27 mln zł (2011 r.)
2. 4,81 mln zł (2003 r.)
3. 3,38 mln zł (2006 r.)
4. 3,23 mln zł (2010 r.)
(ew)/fot. M.J.Plitt