W ostatnich dniach szczycieńscy policjanci byli wzywani do nietrzeźwych mężczyzn awanturujących się w mieszkaniach. W dwóch przypadkach pijani bracia niepokoili starsze siostry.
W czwartek 31 marca po południu w jednym z bloków na terenie Szczytna zostały uszkodzone drzwi do mieszkania. Na miejsce wezwano policję. Zgłaszający poinformował, że kiedy rano wychodził z mieszkania, były one w nienaruszonym stanie. Po powrocie zauważył na nich wgniecenia i ślady butów oraz wyrwaną wkładkę do zamka. Świadkowie zdarzenia słyszeli hałasy dobiegające z klatki schodowej i widzieli zbiegającego po schodach młodego mężczyznę. Kryminalni szybko ustalili, że sprawcą jest 20-latek, który tłumaczył, że przyszedł do znajomego, a gdy ten nie chciał go wpuścić do mieszkania, wyładował swoją złość na drzwiach. Mężczyzna usłyszał już zarzut zniszczenia mienia i odpowie za to przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Następnego dnia około godziny 11.00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie od 80-letniej mieszkanki gminy Szczytno. Kobieta poinformowała go, że jej 66-letni brat „niemal nie trzeźwieje” i codziennie się awanturuje. Zastraszona kobieta w obawie przed nim odważyła się opowiedzieć policjantom o swojej trudnej sytuacji rodzinnej.
Agresywne zachowanie 17-latka było powodem kolejnej policyjnej interwencji. W sobotę 2 kwietnia w nocy w jednym z mieszkań doszło do awantury. Skierowany na miejsce patrol ustalił, że nastolatek, pomimo późnej pory, postanowił odwiedzić swoją 33-letnią siostrę. Podczas niezapowiedzianej wizyty zachowywał się bardzo agresywnie. 17-latek wyzywał siostrę i szarpał za ubrania. W obu przypadkach sprawcy przemocy domowej zostali zatrzymani i spędzili noc w policyjnej celi. Za znęcanie psychiczne i fizyczne grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.