Zima w tym roku gra z nami w „myszkę i kotka" – pokazuje się i znika.
Jest ulotna, ale śnieg to wspaniały materiał do tworzenia różnorodnych arcydzieł sztuki. Wszystkie jakie spotkałam – sfotografowałam. Podobne fotografie przesłały mi koleżanki. Patrząc na śnieżne pomniki od razu przypomniał mi się wiersz Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego pt „Dyrektor i pomnik". Zachęcam do lektury, na pewno rozbawi nie tylko moje koleżanki, które przysłały, a może nawet ulepiły, bałwanki.
Grażyna Saj-Klocek