Wszystko wskazuje na to, że gmina Szczytno przystąpi jednak do budowy drugiej schetynówki. Chodzi o przebudowę blisko trzykilometrowego docinka drogi Rudka - Wawrochy. Droga jest powiatowa, ale gmina będzie partycypować w części kosztów.

Wniosek zgłoszony przez powiat do Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych otrzymał dobre noty i uzyskał gwarancję 50-procentowego dofinansowania. W kosztach zadania, oprócz budżetu państwa (1,5 mln zł), miały uczestniczyć, według koncepcji starostwa, samorządy powiatowy i gminy Szczytno (po 750 tys. zł).

Wójt Sławomir Wojciechowski nie wprowadził jednak tej inwestycji do bieżącego budżetu. Tłumaczył to pilniejszymi zadaniami, w tym budową własnej „schetynówki” z Roman do Leman. Był też inny powód.

- Nikt się ze mną ze starostwa w sprawie przebudowy drogi z Rudki do Wawroch nie konsultował – argumentował wójt, zapewniając, że nie zgodzi się na finansowanie inwestycji na równych udziałach z powiatem.

Przeprowadzone w ubiegłym tygodniu rozmowy ze starostą poskutkowały jednak zmianą stanowiska. Wstępnie uzgodniono, że gmina przystąpi do zadania, ale kwota dofinansowania wyniesie nie 750 a 500 tys. zł.

Powiat będzie realizował w tym roku także drugą „schetynówkę” – przebudowę drogi Wielbark – Rozogi. To kontynuacja rozpoczętych już prac. Teraz zostanie zmodernizowany ponaddwukilometrowy odcinek ze Stach w kierunku Rozóg i ponadtrzykilometrowy odcinek z Wilamowa do Klonu. Koszt robót szacuje się na 5 mln zł, a partycypować w nich będą także gminy Rozogi (400 tys. zł) i Wielbark (300 tys. zł).

(o)