Mieszkańcy Spychowa mogą już bezpiecznie chodzić na swój cmentarz. W ubiegłym tygodniu uroczyście oddano do użytku prowadzący do niego blisko kilometrowy odcinek chodnika.
Nekropolia w Spychowie oddalona jest od centrum miejscowości o blisko kilometr. Jeszcze do niedawna, udając się pieszo na groby bliskich, mieszkańcy musieli bardzo uważać. Przy prowadzącej na cmentarz drodze nie było chodnika, trzeba było więc iść poboczem. To narażało ich na spore niebezpieczeństwo, biorąc pod uwagę, że na drodze panuje duży ruch. Na szczęście ten problem przestał już istnieć. Wspólnymi siłami samorządów gminy Świętajno i powiatu szczycieńskiego, które złożyły się po ćwierć miliona złotych, wzdłuż ruchliwej drogi został położony chodnik.
Na jego końcu, przy bramie cmentarnej, kostką polbrukową wyłożono też parking o pow. 600 m2. Został on przystosowany do postoju samochodów ciężarowych, których kierowcy w tym miejscu często robią sobie przerwę. Z parkingu będzie też mogła korzystać Inspekcja Transportu Drogowego kontrolująca wagę pojazdów.
- Często jeżdżą tą drogą samochody przekraczające dopuszczalne obciążenie – tłumaczył wójt Janusz Pabich podczas uroczystego zakończenia inwestycji.
Obecna przy tym była liczna grupa spychowian. Janina Mierzejewska, była dyrektor szkoły wspominała jak na pierwszym spotkaniu z nimi nowy wójt zapytał, co w ich miejscowości należałoby zrobić w pierwszej kolejności. Kazimiera Pliszka, nauczycielka przedszkola odpowiedziała, że chodnik do cmentarza. Po trzech latach jej marzenie się spełniło, ale ona już nie doczekała tej chwili.
- Dziś spoczywa na naszym cmentarzu, ale pewnie tak jak my cieszy się z tej inwestycji – mówiła Janina Mierzejewska.
Chodnik i parking przy cmentarzu to nie jedyne zadanie zrealizowane w tym roku razem przez oba samorządy.
Nowe ciągi spacerowe wybudowano też przy drodze powiatowej w Jerutach (1,1 km), ulicy Polnej w Świętajnie (365 m), Jerominach (280 m) i Konradach.
Wspólnie modernizowano także drogi powiatowe. Największą inwestycją (496 tys. zł) był remont blisko kilometrowego odcinka drogi w Jerutkach.
Dotychczasowy bruk został zdjęty i zmielony na drobne kawałki przez specjalną maszynę, służąc jako materiał do podbudowy nowej nawierzchni asfaltowej. Dzięki takiemu rozwiązaniu udało się zaoszczędzić 150 tys. zł. Kierowcy się cieszą, bo komfort jazdy zdecydowanie się poprawił, ale mieszkający przy drodze zaczynają narzekać, że teraz auta pędzą zbyt szybko przez wieś i domagają się położenia „śpiących policjantów”.
Przebudowane zostało także skrzyżowanie w Starych Czajkach i 900-metrowy odcinek drogi prowadzącej w stronę Kiliman. Położono tam też chodnik.
Łącznie koszt wszystkich inwestycji zrealizowanych w 2009 roku na drogach powiatowych w gminie Świętajno przekroczył 1,4 mln zł.
Oprócz poprawy bezpieczeństwa zrealizowane zadania przyniosły, na co zwraca uwagę starosta Jarosław Matłach, inne pozytywne aspekty. Część z nich była prowadzona bowiem w ramach robót publicznych, dzięki czemu znaleźli przy nich zatrudnione bezrobotni, których po niedawnych grupowych zwolnieniach z tartaku w Kolonii znacznie przybyło.
- Na początku szło im opornie, ale z biegiem czasu spisywali się bardzo dobrze. Zdobyli nowy fach i dziś bez problemu powinni sobie znaleźć pracę przy pracach drogowych – podkreśla wójt Pabich.
(o)/fot. A. Olszewski