Jacek Szewczak potrafi odnosić sukcesy nie tylko w kraju. W minioną sobotę nie miał sobie równych Slovenia Open.

Na starcie stanęło około 350 zawodników i zawodniczek. Szewczak, startujący w kategorii 94 kg, w drodze do finału pokonał przed czasem Słoweńca, Chorwata i Serba. W ostatnim pojedynku spotkał się... ze swoim starszym bratem Tomaszem. Tu również nie było czasu na sentymenty i pracownik szczycieńskiej WSPol. rozstrzygnął tę walkę na swoją korzyść.

(gp)

2005.10.12