W Niedzielę Wielkanocną odbyła się wspólna impreza urodzinowa trójki przyjaciół związanych ze Szczytnem. Swoje 50. urodziny obchodzili: Hanna Trojanowska (z domu Asztemborska), oraz urodzeni w Szczytnie, a od 1969 r. zamieszkali w Nieczech Klaus Lorenz, syn gospodarza Heinza Lorenza z Lipowej Góry 1 i Renata Spanke, córka Waltera Lorenza z Roman. 120 zaproszonych gości świętowało do późna w nocy, wspominano dawne czasy i dzielono się planami na przyszłość. Zgodnie ze starym mazurskim zwyczajem, delektowano się wspaniałymi potrawami, m.in. pieczonym dzikiem, popijano piwem i tradycyjnym wschodniopruskim bärenfangiem (odpowiednik krupnika). Mottem uroczystości było: „Chwalić Boga, świętować życie i działać na rzecz oświecenia i sprawiedliwości“.
Jubilaci zrezygnowali z osobistych prezentów i zamiast tego prosili o darowizny na rzecz organizacji charytatywnych w Szczytnie. W ten sposób zebrano w sumie 3 000 złotych, które podzielono po połowie i ofiarowano domowi dziecka w Szczytnie a także Stowarzyszeniu „Heimat“. Dom dziecka planuje za przekazane pieniądze zakupić dzieciom przybory szkolne, „Heimat“ wykorzysta je na pomoc dla potrzebujących seniorów i dzieci.
Agnieszka i Klaus Lorenz