Siatkarze AZS WSPol. próbują zatrzeć niemiłe wspomnienia z ich walki o 7. miejsce w tabeli. Po kompromitacji w Szczytnie niespodziewanie pokonali swych rywali w Wołominie. Ostateczne rozstrzygnięcie zapadnie więc w najbliższą środę 30 kwietnia w Szczytnie.
O 7. miejsce
STOLARKA Wołomin - AZS WSPol. Szczytno 0:3 (-19,-15,-21), stan rywalizacji: 1-1 (do dwóch zwycięstw)
AZS WSPol.: Sokołowski, Kurian, Szabelski, Kempisty, Mierzejewski, Główczyński, Andrzejewski (libero)
O meczu mówi Paweł Szabelski, kapitan AZS WSPol.: - Po bardzo słabym występie w Szczytnie udało nam się zmobilizować i wygrać zdecydowanie na boisku rywala. W środę okaże się ostatecznie, który z zespołów jest lepszy. Grając po raz ostatni w tym sezonie przed własną publicznością będziemy chcieli godnie się z nią pożegnać i pokazać, że potrafimy porządnie grać w siatkówkę.
o 1. miejsce: GÓRNIK Radlin - AZS POLITECHNIKA Warszawa 2:3 (-21,-23, 21, 24,-10) i 3:2 (25,-23,-19, 20, 14), stan rywalizacji: 2-2; 3. miejsce: BBTS SIATKARZ ORIGINAL Bielsko-Biała; 4. miejsce: CZARNI Radom; o 5. miejsce: CHEMIK Bydgoszcz - AVIA Świdnik 3:1 (22, 21,-21, 20), stan rywalizacji: 2-0, CHEMIK zajął 5. miejsce, a AVIA - 6.
(o)
2003.04.30