To był tragiczny weekend na drogach powiatu szczycieńskiego. W wypadkach, do których doszło między Pasymiem a Leleszkami oraz między Spychowem a Farynami zginęło dwoje motocyklistów. To 49-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego oraz 36-latka z gminy Rozogi.
W miniony weekend doszło do trzech zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów. Ich bilans to dwie ofiary śmiertelne i jedna osoba poważnie ranna.
Pierwszy z dramatów rozegrał się w sobotę 5 lipca po godzinie 10.00 na drodze krajowej nr 53 między Leleszkami a Pasymiem. Miał tam miejsce wypadek, w którym uczestniczyły dwa motocykle. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 19-latek kierujący motorem marki Suzuki zjechał na przeciwległy pas ruchu po wyprzedzaniu innego pojazdu i zderzył się czołowo z innym najeżdżającym z naprzeciwka motocyklistą. 19-letni mieszkaniec gminy Pasym doznał poważnych obrażeń i został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, drugi kierujący, 49-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego, zginął na miejscu.
Do kolejnego, równie tragicznego wypadku, doszło w niedzielę 6 lipca przed godziną 12.00 na odcinku DK59 między Spychowem a Farynami. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierująca motocyklem 36-letnia mieszkanka gminy Rozogi, podczas wyprzedzania, zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z prawidłowo jadącym w przeciwnym kierunku BMW. Motocyklistka z poważnymi obrażeniami została zabrana do szpitala przez LPR. Niestety, pomimo intensywnej walki o jej życie, zmarła w szpitalu. BMW podróżowało dwoje mieszkańców województwa mazowieckiego – 68-letni kierowca i 66-letnia pasażerka. Oboje nie odnieśli obrażeń. Kierowca samochodu był trzeźwy.
Tego samego dnia po godzinie 15.00 na drodze wojewódzkiej nr 508 między Piduniem a Jedwabnem doszło do trzeciego już w czasie minionego weekendu zdarzenia z udziałem motocyklisty. Z ustaleń mundurowych wynika, że sprawcą był 45-letni motocyklista, mieszkaniec województwa mazowieckiego. Mężczyzna, na zakręcie, przekroczył oś jezdni i zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym pojazdem ciężarowym, którym kierował 63-latek ze Szczytna. Tym razem motocyklista miał dużo szczęścia. Został przewieziony do szpitala, ale po przebadaniu okazało się, że nie doznał poważnych obrażeń.
Okoliczności i przyczyny wszystkich tych wypadków wyjaśnia policja, apelując jednocześnie o rozwagę. - Motocykl to pojazd wymagający wyjątkowej ostrożności. Każdy błąd, chwila nieuwagi czy zbyt odważne manewry mogą zakończyć się tragedią – ostrzega st. sierż. Agata Stefaniak z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
(ew), KPP Szczytno