CHARAKTERYSTYKA LILIOWCÓW
Liliowce to rośliny wytrzymałe i mało wymagające. Podobnie jak lilie cieszą się ogromną popularnością wśród działkowców i właścicieli przydomowych ogródków. Są to byliny pochodzące z południowej Europy i Wschodniej Azji (Chiny, Japonia, Półwysep Koreański). Prawdziwym królestwem miłośników liliowców są Stany Zjednoczone, gdzie zarejestrowano ponad 50 tys. odmian. W Europie dostępnych jest kilkaset odmian dobrze znoszących nasze zimy. Paleta barw kwiatów jest niezwykle bogata i obejmuje kolory od różowego, przez pomarańczowy, kremowy, biały, zielony i fioletowy, aż do czarno-brązowego. Kwiaty różnią się nie tylko kolorem, ale także kształtem i zapachem. Kępy liliowców mają różne rozmiary. W zależności od gatunku i odmiany osiągają wysokość od 25 do 150 cm. W ciągu paru lat roślina rosnąca w jednym miejscu może zająć powierzchnię 1 m². Kwiaty liliowców mogą być prawie bezwonne, albo o silnie zniewalającym zapachu. Liliowce kwitną od maja do późnego lata. Można je sadzić pojedynczo lub w większych grupach. Są często przedmiotem pasji kolekcjonerskich. W niektórych językach liliowiec nosi nazwę „lilia jednodniowa”. Nazwa ta oddaje w pełni ważną cechę tej rośliny, bowiem kwiat tej długowiecznej byliny żyje tylko jeden dzień. Na szczęście na pędach liliowca rozwija się codziennie wiele kwiatów i dlatego okres kwitnienia trwa nawet 6 tygodni. Nie może więc być mowy o piękności jednego dnia.
UPRAWA LILIOWCÓW
Liliowce dobrze radzą sobie w różnych warunkach. Bardzo dobrze rosną w miejscach nasłonecznionych lub półcienistych, w wilgotnej i urodzajnej glebie, ale udana może być ich uprawa w podłożu podsychającym, zasadowym lub lekko kwaśnym. Mogą być hodowane na kwiatowych rabatkach, jak i przy brzegu stawu, oczka wodnego czy też w zacisznym zakątku pod osłoną żywopłotu. Najczęściej zaleca się sadzić i przesadzać liliowce jesienią, ale doświadczeni ogrodnicy twierdzą, że najlepsze efekty osiągają w uprawie rozpoczynanej wiosną lub latem. Bogactwo odmian liliowców sprawia, że każdy kto zechce je uprawiać znajdzie tę dla siebie najpiękniejszą. Zanim jednak zdecydujemy się na kupno rośliny lub zdobycie w drodze wymiany sąsiedzkiej, powinniśmy zastanowić się, jaka odmiana będzie najlepiej pasować do naszego ogródka: miniaturowa, drobnokwiatowa czy wielkokwiatowa o kielichach średnicy nawet do 30 cm, o dzikim charakterze czy też subtelne, szlachetne odmiany. Liliowce rozmnaża się przez podział bryły korzeniowej. Zwracajmy uwagę na to, by do ponownego sadzenia wybierać tylko młodsze fragmenty bryły korzeniowej. Ponieważ liliowce w jednym miejscu mogą rosnąć dziesięć lat, a nawet dłużej, to przed posadzeniem należy miejsce to odchwaścić i dobrze nawieźć kompostem lub rozłożonym obornikiem. Przez pierwsze 5 – 6 lat liliowiec powinien rosnąć nieniepokojony. Wiosną każdego roku należy wzbogacić roślinę sporą dawką kompostu. Wskazane jest również od końca maja do początku lipca zasilenie rośliny nawozem pełnoskładnikowym w kilku małych dawkach – 3 razy w takich samych odstępach. W okresie kwitnienia rośliny potrzebują więcej wilgoci, dlatego trzeba je nawadniać. Odmiany ogrodowe liliowców starzeją się w różnym czasie. Krytycznym momentem dla nich jest często okres 10. roku od posadzenia. Jeśli zauważymy, że starsza roślina rośnie coraz słabiej i gorzej kwitnie, to na wiosnę należy ją wykopać, podzielić i posadzić w nowe miejsce, ale tylko te młodsze fragmenty. Liliowce posadzone raz będą z roku na rok piękniejsze, tworząc coraz okazalsze kępy wąskich, lancetowatych liści, nad którymi górują wspaniałe kwiaty osadzone na długich pędach. Dlaczego tak chętnie zdobią swoje rabatki kwiatowe i działki liliami i liliowcami zapytałem Panie Jadwigę, Danutę i Marię. W odpowiedzi podkreśliły, że czynią to dla ich niezwykłego piękna, zapachu oraz długiego kwitnienia. W przypadku liliowców również dlatego, że ładnie wyglądają ich kępy po przekwitnieniu.
Stanisław Stefanowicz
POLECAM
Pieczona ryba w koprze
Skład: 1 1,5 kg ryby (pstrąg, łosoś, flądra, leszcz, itp.) duży pęczek kopru ogrodowego (najlepiej wyrośniętego z baldachimami), garść nasion kopru, łyżeczka soli gruboziarnistej, cytryna, oliwa z oliwek.
Ryby oczyścić z łusek i wnętrzności, umyć i osuszyć. Dużą blachę z piekarnika (lub inną do pieczenia) wyłożyć koprem. Na koprze ułożyć rybę. Nasiona kopru i sól utrzeć w moździerzu. Utartą mieszanką dość grubo posypać rybę. Cytrynę pokrojoną w plasterki ułożyć na zakładkę na każdej rybie. Całość dokładnie skropić oliwą. Rybę piec w piekarniku na środkowym poziomie około 40 minut w temperaturze 180 – 200 ºC. Podawać z bagietką lub ziemniakami z wody. Wskazane do tego dobrze schłodzone białe wytrawne wino.