MKS Szczytno nie podzielił losu siedmiu drużyn z grona IV-ligowców i zdołał wywalczyć awans do kolejnej rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski. Zwycięstwo nad dobrze spisującą się w bieżących rozgrywkach A-klasową Omulwią Wielbark nie przyszło jednak łatwo.
Omulew Wielbark - MKS Szczytno 1:2 (0:1)
Bramki: dla Omulwi - Piotr Ścibek (48.), dla MKS-u - Michał Murawski (32.), Paweł Pietrzak (90.)
Omulew: Bełdycki (46. Przybysz), Zalewski (46. Rapacki), Górski, Bugaj, Trzciński, Łazicki, Ścibek (54. Żegliński), Wilga, Elsner, Remiszewski, Suchecki.
MKS: Gadomski, Kaszubowski (46. Łoński), Dawid, Długołęcki, Bogdanowicz, Przetak (46. Gregorczyk), Kacprzak (70. Kwiatkowski), M. Pietrzak (46. Cegielski), Murawski, Ambroziak, P. Pietrzak.
Środowy mecz miał wyrównany przebieg i dostarczył licznej widowni wielu emocji. W pierwszej połowie dzięki trafieniu Murawskiego goście prowadzili 1:0. Wkrótce po zmianie stron składną akcję Omulwi celnym strzałem zakończył Ścibek. W tej części meczu groźniejsze sytuacje stwarzali gospodarze, ale w samej końcówce szczęście uśmiechnęło się do szczytnian. W zamieszaniu na polu karnym ostatni głos należał do P. Pietrzaka, który z bliska pokonał Przybysza. Szczycieński napastnik strzelenie bramki okupił jednak kontuzją i musiał w asyście kolegów opuścić plac gry. Na boisko w Wielbarku wybiegł kolejny z piłkarzy pamiętających czasy Gwardii jako jej zawodnik - Paweł Cegielski.
(gp)