MKS Szczytno - BŁĘKITNI Pasym 3:3 (1:2)

LIGA OKRĘGOWA SENIORZY

12 kolejka - 18-19 października

Bramki: dla MKS - Bartłomiej Mastyna (19), Piotr Gregorczyk (66), Michał Bondaruk (74); dla BŁĘKITNYCH - Marcin Łukaszewski (7, 11), Sebastian Łukaszewski (75)

MKS: Żyłko, Mastyna, M. Magnuszewski, Skonieczny, Głodzik, Gregorczyk, Bartnikowski, Duszyński (84 Pietrzak), Zaręba (81 Krupiński), Bondaruk, Droliński (87 Świerczewski)

BŁĘKITNI: Stefaniak, Bakuła, Ziętak, Gołaszewski, M. Mazurek (46 Łachmański), S. Łukaszewski, Młotkowski, Pławski, M. Łukaszewski, Gołębiewski (87 Domżalski), Gawdziński

I znów duże emocje w Szczytnie, choć wynikały one w dużej mierze z licznych błędów popełnianych przez oba zespoły.

Od pierwszych minut widać było, że potykające się w derbowym spotkaniu drużyny nie czują wobec siebie respektu i nie są zainteresowane grą na remis. Na początku meczu więcej powodów do zadowolenia dali swoim sympatykom piłkarze BŁĘKITNYCH, którzy już po jedenastu minutach prowadzili 2:0. W 7 min goście wyszli z ładną kontrą z własnej połowy. Przy strzale M. Łukaszewskiego z kilkunastu metrów nie zareagował Żyłko i było 0:1. Cztery minuty później wśród grupy kibiców z Pasymia zapanowała prawdziwa euforia. Głodzik nie trafił we własnym polu karnym czysto w piłkę. Przejął ją autor pierwszego gola i tym razem szczycieński bramkarz był bez szans. BŁĘKITNI nie byliby jednak BŁĘKITNYMI, gdyby szybko zdobyte prowadzenie zanadto ich nie uspokoiło. Jak przewrotnie powiedział po meczu kierownik BŁĘKITNYCH Dariusz Lipka, łatwo strzelone bramki wcale go aż tak bardzo nie uradowały. Przez kolejną godzinę ton wydarzeń na boisku nadawali gospodarze. W 14 min wypad szczytnian zainicjował i zakończył aktywny w sobotnim meczu Bondaruk, ale Stefaniak jego uderzenie wybronił. Kilka minut później nie poradził sobie za to ze strzałem z kąta oddanym przez Mastynę. Gracz MKS-u wykorzystał błąd pasymskiego defensora, który przepuścił tuż nad głową niezbyt wysokie dośrodkowanie. Dziesięć minut później powinien być już remis. Wzdłuż linii końcowej przedzierał się Bondaruk. Zawodnik BŁĘKITNYCH uciekł się do faulu i sędzia podyktował "jedenastkę". Bartnikowski strzelił zbyt lekko i na tyle mało precyzyjnie, że Stefaniak wybił piłkę na słupek. Podopieczni trenera Magnuszewskiego okazje do wyrównania mieli jeszcze tuż przed gwizdkiem na przerwą. Najpierw Zaręba w sytuacji praktycznie sam na sam posłał piłkę nad poprzeczkę, chwilę potem bramkarz gości wybronił efektownego woleja Gregorczyka.

Po zmianie stron nadal ciekawiej było pod bramką Stefaniaka. Nie zawsze skoordynowane ataki MKS-u nie przynosiły efektu przez dwadzieścia minut. Wreszcie w 66 min prostopadłym podaniem uruchomiony został Gregorczyk. Pasymscy obrońcy przysnęli i szczytnianin posłał piłkę obok interweniującego golkipera BŁĘKITNYCH. Szczytnianie poszli za ciosem. W 74 min do krosowego podania doszedł Bondaruk. Huknął z kilkunastu metrów i piłka wylądowała w okolicach okienka. Podłamani takim obrotem sprawy sympatycy zespołu z Pasymia mieli jednak za chwilę powody do radości. Tuż po wznowieniu podopieczni Cezarego Łachmańskiego przeprowadzili akcję lewym skrzydłem. Do półgórnego dośrodkowania Pławskiego "nogami do przodu" rzucił się S. Łukaszewski. Odbita przez niego piłka musnęła słupek i wpadła do bramki. W następnych minutach to właśnie goście mieli więcej okazji, by przedłużyć festiwal strzelecki i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 77 min bramka w zasadzie musiała paść, ale najpierw przy strzale głową M. Łukaszewskiego, a następnie przy dobitce Gawdzińskiego znakomitym refleksem popisał się Żyłko. Szczycieński bramkarz poradził sobie również w 87 min z Gołębiewskim, który okpił defensorów MKS-u i miał parę metrów przed sobą tylko Żyłkę i bramkę. I z tej opresji młody golkiper wyszedł obronną ręką, a właściwie nogą, bo tą częścią ciała strzał obronił.

LZS Lubomino - MAZUR Pisz - mecz się nie odbył

DKS Dobre Miasto - CRESOVIA Górowo Iławeckie 3:1 (2:1)

PŁOMIEŃ Ełk - JURAND Barciany 1:2 (0:1)

VICTORIA Bartoszyce - OLIMPIA Miłki 4:0 (1:0)

ROMINTA Gołdap - POGOŃ Ryn 3:0 (0:0)

PISA Barczewo - GRANICA Bezledy 1:0 (0:0)

MAMRY Giżycko - ŁYNA Sępopol 2:0 (2:0)

Tabela

1.ROMINTA 12 25 25-13 2.VICTORIA 12 24 35-17 3.LUBOMINO 11 23 27-15 4.MAMRY 12 22 21- 9 5.BŁĘKITNI 12 22 26-21 6.JURAND 12 21 20-14 7.SZCZYTNO 12 17 24-15 8.DOBRE MIASTO 12 16 20-22 9.OLIMPIA 12 16 13-15 10.ŁYNA 12 15 21-22 11.CRESOVIA 12 13 14-23 12.PŁOMIEŃ 12 11 16-24 13.PISA 12 11 16-28 14.MAZUR 11 10 9-20 15.POGOŃ 12 10 18-39

 

16.GRANICA	12   9  13-21

JUNIORZY STARSI

9 kolejka - 18 października

HURAGAN Olszewo - MKS Szczytno 3:3 (3:2)

Bramki dla MKS: Krystian Wierzchowski (30), Mariusz Pietrzak (40, 78)

Wyróżn.: Mariusz Pietrzak.

CZARNI Rudzienice - OMULEW Wielbark 0:24 (0:13)!

Bramki dla OMULWI: Adrian Królicki - 5, Bartosz Abramczyk i Kamil Krasecki - po 4, Marcin Wilga - 3, Adrian Lewandowski, Marcin Łazicki - po 2, Wojciech Nowak, Filip Górski, Marek Remiszewski i Damian Trzciński - po 1.

MŁODZICY GRUPA IV

9 kolejka - 18-19 października

WARMIA Olsztyn - MKS Szczytno 1:1 (0:1)

Bramka dla MKS: Michał Suchecki (10)

Wyróżn.: Michał Jakuć, Rafał Orzoł.

BŁĘKITNI Pasym - OLIMPIA Olsztynek 5:1 (2:1)

Bramki dla BŁĘKITNYCH: Sebastian Cegiełka (21), Michał Brzostek (34, 65), Rafał Maziuk (48), Patryk Wiśniewski (58)

Wyróżn.: Michał Brzostek, Rafał Maziuk.

TRAMPKARZE GRUPA IV

9 kolejka - 18-19 października

WARMIA Olsztyn - MKS Szczytno 0:1 (0:0)

Bramka dla MKS: Konrad Rusiecki (42)

Wyróżn.: Mateusz Dudziec, Łukasz Klimek.

BŁĘKITNI Pasym - OLIMPIA Olsztynek 4:0 (2:0)

Bramki dla BŁĘKITNYCH: Patryk Malanowski (18), Wojciech Wilamowski (24), Bartosz Nosowicz (45), Michał Nosowicz (56)

Wyróżn.: Patryk Malanowski, Wojciech Wilamowski.

KLASA "A"

10 kolejka - 18-19 października

GRUPA III SENIORZY

GKS Stawiguda - STRAŻAK Olszyny 1:0 (1:0)

STRAŻAK: Przybysz, A. Nowakowski, A. Siwicki, A. Rapacki, Drozd, Ceberek (80 Grącki), S. Rapacki, A. Kozicki (70 K. Siwicki), C. Nowakowski, P. Kozicki, Tyczyński

Piłkarze STRAŻAKA aż przez 70 minut grali w osłabieniu - w 20 min sędzia pokazał drugą żółtą kartkę (i w konsekwencji czerwoną) S. Rapackiemu. Mimo wszystko olszynianie dzielnie stawiali opór liderowi. Zespół ze Stawigudy potrafił jednak w końcu pokonać Przybysza. Stało się to w 60 min, po rozegraniu przez gospodarzy rzutu rożnego.

FORTUNA Gągławki - OMULEW Wielbark 3:0 (2:0)

OMULEW: Walewski, Czarkowski, Olender, Tusiński, Michalak, Berk (61 Szewczyk), Krajewski, Wilga, Deptuła, Abramczyk, Koziatek

- Gra była na remis, ale jak się bramek nie strzela, to się przegrywa - podsumował występ swojego zespołu trener Henryk Gabryel. Goście nie byli w niedzielę gorsi, stworzyli sporo okazji, lecz nie wykorzystali żadnej. W 10 min Abramczyk nie trafił do pustej bramki. Później jego koledzy strzelali celniej, na przeszkodzie stawał jednak dobrze dysponowany golkiper FORTUNY.

GLKS Jonkowo - GKS Dźwierzuty 3:2 (1:1)

Bramki dla GKS: Daniel Zaborowski (40), Dariusz Zawitowski (55)

GKS: Len, Rapińczuk, C. Zaborowski, Ł. Szymański, R. Szymański, Zawitowski, D. Zaborowski, Hubacz, Suliński, T. Nowakowski, Mikulak

Jak powiedział nam po meczu dźwierzucki działacz Henryk Biruk, najważniejszą postacią na boisku był... sędzia. Pokazał on graczom GKS-u aż 9 kartek żółtych i 2 kartoniki czerwone (gościom odpowiednio 6 i 1). A skoro o liczbach mowa: dwie bramki dla miejscowych padły z rzutów karnych, jeden gol zdobyty został... ze spalonego.

MKS Jeziorany - LEŚNIK Nowe Ramuki 0:0

SRWSiO Słupy - KORONA Klewki 2:2

ORZEŁ SPARTA Biesal - OSP Gryźliny 1:1

Tabela

1.STAWIGUDA 10 25 31-13 2.JEZIORANY 10 23 25-14 3.GRYŹLINY 10 18 16-11 4.JONKOWO 10 18 16-13 5.FORTUNA 10 18 20-18 6.KORONA 10 17 30-13 7.DŻWIERZUTY 10 13 25-25 8.SŁUPY 10 10 29-27 9.LEŚNIK 10 10 16-17 10.STRAŻAK 10 8 13-20 11.ORZEŁ 10 6 15-29

 

12.OMULEW		10   2   8-44

JUNIORZY MŁODSI

FORTUNA Gągławki - OMULEW Wielbark 0:3 (0:1)

Bramki dla OMULWI: Kamil Krasecki (35-k., 57, 58)

Wyróżn.: Kamil Krasecki.

GLKS Jonkowo - GKS Dźwierzuty 2:2 (1:1)

Bramki dla GKS: Przemysław Krawczyk (35), Paweł Mikulak (55)

Wyróżn.: Paweł Wójcik, Andrzej Wasilewski.

STRAŻAK Olszyny pauzował.

KLASA "B"

9 kolejka - 19 października

GRUPA IV

ŹRÓDLANI Łyna - ZRYW Jedwabno 3:4 (1:2)

Bramki dla ZRYWU: Waldemar Kowalczyk (7, 24), Artur Dymek (56, 71)

ZRYW: Mateusiak, Achremczyk, Zalewski, Kawiecki, D. Włodkowski, P. Włodkowski, Żmijewski, Sznajder, Kotlarzewski, Dymek, Kowalczyk

Piłkarze z Jedwabna nie oszczędzali bramkarzy rywali w poprzednich spotkaniach, nie zmienili swoich "upodobań" i w meczu ostatniej kolejki. Gracze z Łyny również postawili na atak, dlatego też goli nie zabrakło. Miejscowi kończyli mecz w dziesięciu - w 83 min sędzia pokazał jednemu z zawodników ŹRÓDLANYCH czerwoną kartkę. Warto dodać, że ZRYW to jedyny w IV grupie zespół bez porażki po rundzie jesiennej.

MAZUR Świętajno - ORZYC Janowo 3:3 (1:1)

Bramki dla MAZURA: Kamil Rapacki (40), Robert Pantel (48), Krzysztof Gądek (49)

MAZUR: A. Gądek, K. Rapacki, Dąbkowski (65 Guziak), Paradowski, Frankowski (36 K. Gądek), R. Pantel, R. Rapacki, Piekarski (55 D. Gądek), R. Gądek, Kozioł, Magdaleński

Piłkarze MAZURA nie mieli szczęścia i w spotkaniu kończącym rundę jesienną. W 24 min prowadzenie objęli goście, ale trzy kolejne bramki zdobywali miejscowi. Dwie z nich padły w odstępie zaledwie kilkudziesięciu sekund. Niestety, w 70 min goście strzelili gola kontaktowego, a w doliczonym czasie gry doprowadzili do wyrównania.

ZEON Wierzbica - OLIMPIA II Olsztynek 3:3 (1:0)

KORMORAN Ruszkowo - MAX-BUD Piątki 2:0 (1:0)

KS Grunwald zakończył rozgrywki przed tygodniem

TABELA RUNDY JESIENNEJ

1.KORMORAN 8 21 23-12 2.ZRYW 8 20 30-12 3.MAX-BUD 8 15 19- 9 4.ORZYC 8 12 30-18 5.ZEON 8 10 17-20 6.ŹRÓDLANI 8 6 18-26 7.GRUNWALD 8 6 14-22 8.OLIMPIA II 8 5 15-35

 

9.MAZUR		8   4  13-25

 

2003.10.22