Komenda Powiatowa Policji w Szczytnie wyjaśnia przyczyny pożaru, do którego doszło w Trelkówku. W jego wyniku poważnie zniszczony został nowo wybudowany dom z bali, a drugi, o podobnej konstrukcji, zdołali uratować strażacy.

W czwartek 25 września kwadrans po północy strażacy otrzymali wezwanie do pożaru drewnianego budynku jednorodzinnego w Trelkówku. Na nowo wybudowanym obiekcie znajdowała się instalacja fotowoltaiczna. - W chwili przybycia pierwszych zastępów straży budynek był w całości objęty ogniem – relacjonuje kpt. Karol Doryn, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie. Jeszcze w trakcie prowadzonego rozpoznania strażacy zauważyli, że pożar zaczyna się rozprzestrzeniać również w drugim znajdującym się w bliskim sąsiedztwie domu o takiej samej konstrukcji. Aby do niego wejść, użyli sprzętu burzącego. Pożar został zlokalizowany i w porę ugaszony, dzięki czemu w drugim z budynków udało się uniknąć znaczących strat.
Niestety, pożar spowodował duże zniszczenia w pierwszym z domów. Na miejsce przybył patrol policji oraz właściciel obiektów, który poinformował ratowników, że w żadnym z nich nie przebywały żadne osoby. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Postępowanie w tej sprawie prowadzi policja.
- W piątek na miejscu wykonano czynności z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa i obecnie czekamy na jego ustalenia – informuje st. sierż. Agata Stefaniak z KPP w Szczytnie.