Drzewa i krzewy owocowe na działce cz.II

Jak sadzić?

Przygotowanie gleby pod drzewka i krzewy polega na dokładnym jej odchwaszczeniu i odpowiednim nawożeniu – najlepiej dobrym kompostem. Jeżeli nawozimy obornikiem, to nie może on bezpośrednio dotykać korzeni sadzonych drzewek bądź krzewów (należy zakopać go nieco głębiej). W przypadku dosadzania drzewek w miejscach po starych wykarczowanych drzewach należy wykopać przed sadzeniem większe doły głębokości około 50 cm i średnicy około 100 cm.

Unikać należy sadzenia w takich miejscach tych samych gatunków, czyli jabłoni po jabłoni itp. oraz pestkowych po pestkowych. Dołki powinny być wypełnione ziemią kompostową lub dobrze rozłożonym obornikiem przykrytym kompostem lub żyzną glebą. Na środku wykopanego dołka usypujemy z żyznej gleby kopczyk, a na nim rozkładamy równomiernie korzenie i obsypujemy je także żyzną glebą. Korzeni sadzonych drzewek w zasadzie nie przycina się, a jedynie ucina korzenie nadłamane i ewentualnie skraca zbyt długie. Rozłożone na kopczykach korzenie zasypuje się stopniowo, na koniec udeptując, ziemię wokół drzewka nogą uważając, by nie uszkodzić kory na przewodniku.

Drzewka należy sadzić kilka centymetrów głębiej niż rosły w szkółce, uważając, by miejsce szczepienia było ponad ziemią. Obowiązkowo posadzone drzewko należy podlać wodą i przywiązać do palika umieszczonego od strony zachodniej, wbitego przed sadzeniem (wbity później może uszkodzić korzenie). Porzeczki i agrest powinny być sadzone dość głęboko, około 10 cm głębiej niż rosły.

Przed nastaniem zimy trzeba pomyśleć o zabezpieczeniu drzewek przed mrozami. System korzeniowy najlepiej ochroni gruba warstwa ściółki organicznej z liści, kory, trocin, wiórów drzewnych. Z rozłożeniem takiego materiału należy się jednak wstrzymać do czasu wystąpienia większych spadków temperatury, co zmniejszy ryzyko zasiedlenia tych miejsc przez gryzonie – o czym już pisałem. Z braku materiału organicznego można po prostu usypać wokół posadzonego drzewka kopczyk z ziemi 20-30 cm wysokości. Kopczyk ten wiosną trzeba będzie rozsunąć tak, aby powstało wokół pnia wgłębienie (misa) ułatwiające podlewanie młodych sadzonek w przyszłym roku. Część nadziemną posadzonego drzewka można także zabezpieczyć przed przemarznięciem poprzez owinięcie słomą, trzciną lub białą włókniną. Wówczas koniecznie przy tak zabezpieczonym drzewku trzeba ustawić podporę (palik), aby jesienne i zimowe wiatry nie uszkodziły młodej sadzonki.

Karczowanie starych drzew

Na naszych działkach rośnie dość dużo starych drzew owocowych. Jeśli zasychają lub są porażone chorobami zwykle decydujemy się na ich usunięcie. Jednakże zanim na to się zdecydujemy warto mocno zastanowić się czy jest to rzeczywiście konieczne. Może przed ostatecznym usunięciem spróbować jeszcze uratować wartościową starą odmianę i zdecydować się na generalne odmłodzenie poprzez bardzo mocne przycięcie konarów i usunięcie niektórych w całości. Dobrze rozwinięty system korzeniowy takich drzew pozwoli w ciągu 2-3 lat odbudować na nowo koronę i przy odpowiedniej pielęgnacji drzewo odpłaci się dobrymi plonami.

Owoce starych odmian ponownie są doceniane a do takich odmian np. jabłoni jak: kosztel, złota i szara reneta czy kronselka sadownicy wracają. Bywają one odporne na niekorzystne warunki środowiska. Skoro więc te drzewa wytrzymały tyle lat to dajmy im szansę rosnąć i owocować dalej.

Jeśli ostatecznie zdecydujemy się na usunięcie niepotrzebnego drzewa to powinniśmy się do tego starannie przygotować. Nie można takiego drzewa wyciąć od razu w całości, bo pod ciężarem upadającej korony jednocześnie zniszczymy inne drzewa czy krzewy. Zatem korzystniej będzie jeśli operację taką wykonamy etapami. W pierwszej kolejności należy rozpocząć od usunięcia poszczególnych gałęzi, a następnie konarów – jeśli są dłuższe to wycinać trzeba je częściami. Konary należy wycinać tak, aby pozostał pień wysokości około 150 -180 cm. Przy wydobywaniu korzeni najpierw trzeba odkopać je w odległości około 50 cm od pnia i odrąbać siekierą. Następnie poruszamy pniem we wszystkie strony, odrąbujemy pozostałe jeszcze korzenie, aż do momentu wydobycia karpy na wierzch.

Polecane odmiany i gatunki do nasadzeń

Dzięki właściwie dobranym gatunkom i odmianom drzew owocowych możemy uzyskać na naszych działkach dorodne i smaczne owoce prze cały sezon. Nie wszystkie odmiany i gatunki dostępne w sklepach ogrodniczych i innych miejscach można z powodzeniem sadzić w naszych warunkach klimatycznych. Zatem biorąc pod uwagę to wszystko o czym pisałem w poprzednim artykule oraz własne i innych działkowców doświadczenie, radzę przy zakupie kierować się poniższymi propozycjami.

1 Jabłonie: odmiany letnie – oliwka żółta (papierówka), close, james grive, piros, liberty,

jesienno-zimowe- antonówka zwykła, malinówka oberlandzka, topez, frydom, priam. delikates, novamac, szapion.

2 Grusze: odmiany letnie - lipcówka kolorowa, faworytka,

jesienne-bonkreta Williamsa (koniecznie sadzić ją z faworytką, bo jest to jej zapylacz), lukasówka, konferencja, lederk.

3 Śliwy: odmiany wczesne – herman, opal,

późniejsze – cacanska lepotica, renkloda ulena, valor, węgierka zwykła.

4 Wiśnie: odmiany wczesne – agat, granat,

późniejsze – groniasta, kellevis, nostar, nefvis.

POLECAM

Surówka z dyni

z bakaliami

skład: 0,5 kg obranej ze skórki i pestek dyni, 5 dkg rodzynek, pół szklanki posiekanych orzechów włoskich, pół cytryny, pół szklanki majonezu, 2 łyżki posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz do smaku oraz liście sałaty do dekoracji.

Dynię ucieramy na tarce z dużymi otworami i skrapiamy sokiem z cytryny. Dodajemy majonez, orzechy, umyte i przebrane rodzynki, mieszamy z posiekaną natką pietruszki, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Przekładamy do salaterki, dekorujemy listkami zielonej sałaty i ewentualne cząstkami mandarynek, pomarańczy. Podajemy po uprzednim schłodzeniu.

Wytrawna,

szlachetna nalewka

z suszonych śliwek

skład: 0,5 kg suszonych śliwek bez pestek, ½ laski wanilii (w zastępstwie może być cukier waniliowy), 1-2 łyżki migdałów, 5 dkg rodzynek sułtanek, 10 dag cukru, ½ l spirytusu (95%), ½ szklanki brandy, 1 ½ szklanki przegotowanej wody.

Śliwki dokładnie umyć i drobno posiekać. Rozdrobnić laską wanilii i obrane ze skórki migdały oraz umyte rodzynki, dodać do śliwek, wymieszać i przełożyć do słoja, zasypać cukrem, zalać spirytusem i pozostawić na 2 tygodnie. Po upływie tego czasu przefiltrować, wymieszać z wodą i brandy, zlać do butelek i pozostawić na około pół roku w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu.

Stanisław Stefanowicz