Ochotniczej Straży Pożarnej, zgodnie z maksymą świętego Floriana "Bogu na chwałę - bliźniemu na pomoc", przyświeca szlachetny cel. Bezinteresowne poświęcenie, społeczna aktywność, udzielanie pomocy, ratowanie życia i mienia - to zawsze aktualne cele strażaków-ochotników.
.
Tylko jeden przeciw
Strażacy ze Świętajna i Piasutna tegoroczne obchody swojego święta zainaugurowali udziałem w uroczystej mszy świętej. Później, co też należy do tradycji, odwiedzili groby swoich kolegów.
Ochotnicza Straż Pożarna w Świętajnie jest dziełem samych mieszkańców wsi, którzy w 1946 roku na otwartym zebraniu utworzyli I oddział Ochotniczej Straży Pożarnej. Początkowo tworzyło go 22 ochotników. Na remizę strażacką zaadaptowano budynek przy ulicy Mickiewicza. W 1988 roku straż przeniosła się do strażnicy, którą obecnie zajmuje wspólnie z Urzędem Gminy. Wiele lat czekano na ten obiekt, wiele też pracy społecznej włożyli strażacy w jego budowę. Ważną datą w ich historii jest rok 1966. W dowód uznania i podziękowania za trud i ofiarność w ratowaniu życia i mienia społeczeństwo ufundowało sztandar, który jest symbolem strażackiego poświęcenia i chęci niesienia pomocy innym poszkodowanym, oczekującym ratunku.
Obecnie Ochotnicza Straż Pożarna w Świętajnie zrzesza 53 członków: 34 czynnych, 12 wspierających oraz jedną drużynę młodzieżową męską. Przy OSP działa Samodzielna Sekcja Piłki Nożnej "Mazur Świętajno". W ubiegłym roku jednostka brała udział w 28 akcjach ratowniczo-gaśniczych.
Marzeniem strażaków jest nowy wóz bojowym - stary ma już około trzydziestu lat.
- Nasza jednostka jest włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Jednak aby zapewnić jej gotowość bojową przydałby się dodatkowy sprzęt i nowy wóz strażacki - mówił Prezes OSP w Świętajnie, Wiesław Żmijewski.
Zarząd OSP zwrócił się z prośbą o pomoc w zrealizowaniu tego zakupu do kilku instytucji. Wartość nowego samochodu to około 100 tys. złotych. Wśród potencjalnych sponsorów są: Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Wojewódzka Komenda Straży Pożarnej. Gotowość finansową pomocy przy zakupie potrzebnego sprzętu wyraził inspektorat PZU S.A. w Szczytnie, który corocznie przeznacza w granicach 10 tysięcy złotych na wspieranie idei ochrony przeciwpożarowej. W ubiegłym roku zakład ubezpieczeń dofinansował zakup sprzętu specjalistycznego dla OSP Rozogi, a kilka lat wcześniej również kwotą 10 tysięcy złotych wsparł zakup sprzętu ratowniczego dla OSP Spychowo.
Strażacy - ochotnicy z nadzieją patrzą w przyszłość. Wierzą, że już za rok będą ratować ludzkie mienie i życie nowym wozem.
Joanna Radziewicz
2004.05.12