Już tylko półtora tygodnia zostało do rozpoczęcia rozgrywek IV ligi i klasy okręgowej. W klubach teoretycznie wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik – w niektórych drużynach z naszego powiatu jednak nie jest.
Nasz jedyny w tej chwili IV-ligowiec, Błękitni Pasym, zagrał w niedzielę z III-ligową Mrągowią Mrągowo, częstym partnerem sparingów. Choć wcześniej zwykle górą byli pasymianie, tym razem 3:2 zwyciężył wyżej notowany przeciwnik. Bramki dla Błękitnych zdobyli: Mateusz Różowicz, testowany w Pasymiu gracz OKS II 1945 Olsztyn, i Sebastian Łukaszewski (karny).
We wtorek, już po zamknięciu numeru „KM”, miały zostać sfinalizowane kontrakty Omulwi Wielbark z pięcioma dotychczasowymi piłkarzami MKS-u Szczytno: Kamilem Dębkiem, Michałem Kwietniem, Bartłomiejem Mastyną (z racji wieku ta trójka może przejść do Omulwi za darmo) oraz Mariuszem Miłkiem i Michałem Murawskim.
- Chłopacy umieją grać w piłkę – komplementuje szczytnian trener Mariusz Korczakowski. Podczas niedzielnego turnieju w Wielbarku szczególnie do gustu przypadła mu gra Mastyny.
- To prawdziwy profesor – słyszymy.
Na tym samym turnieju potrenować mógł Zryw Jedwabno, który w czerwcu wywalczył awans do klasy okręgowej. Trener Daniel Włodkowski ma jednak spore kłopoty ze składem – na stadionie Omulwi jedwabnianie musieli uzupełnić jedenastkę zawodnikami niegrającymi na co dzień w tym klubie. Prawdziwy eksodus trwa w szczycieńskim MKS-ie. Zawodnicy nie dość, że w minionym sezonie z gry nie mieli żadnych profitów, to jeszcze niejednokrotnie musieli do interesu dokładać, np. jeżdżąc na mecze własnymi samochodami. Do Omulwi odeszło prawdopodobnie pięciu piłkarzy, w Pasymiu chce grać Paweł Pietrzak, chęć bronienia w A-klasowym Starcie Kozłowo wyrażał Arkadiusz Cichy. Do poniedziałku nie udało się nam uzyskać żadnych konkretów dotyczących przyszłości klubu.
- Nie jestem upoważniony do udzielania wywiadów – ucina rozmowę dyrektor sportowy MKS-u Zbigniew Magnuszewski, zdradzając jednak, że we wtorek miał być powołany rzecznik prasowy klubu. Według informacji uzyskanych przez nas wcześniej owo „miał być” odnosiło się do poprzedniego tygodnia. Takich „miał być” jest zresztą więcej (kwestie prezesa, trenera). Zgodnie z tym, co podaje na swojej stronie WM ZPN, seniorski MKS został jednak zgłoszony do rozgrywek.
W minioną sobotę MKS uczestniczył w turnieju piłkarskim w Kozłowie. Wygrał tam z Warmianką Bęsia 2:0, pokonał walkowerem spadkowicza z klasy okręgowej Juranda Barciany (zespół wyjechał przed końcem turnieju) i przegrał ze Startem Kozłowo 1:2 (mecze 2x20 min). Zespół prowadzony na razie przez Andrzeja Świercza zajął drugie miejsce, ustępując gospodarzom.
Tydzień później niż IV-ligowcy i piłkarze klasy okręgowej sezon zaczynają drużyny rywalizujące w klasie A. W miniony weekend GKS Dźwierzuty, nasz jedyny przedstawiciel w tej klasie rozgrywek, zaliczył udany sparing w Czerwonce, pokonując miejscowego Orła 6:2. Bramki dla GKS-u zdobywali: Damian Kuszmider, Daniel Kacprzak, Arkadiusz Sokołowski, Przemysław Krawczyk, Kacper Szmigiel i Dariusz Kołakowski. Co ciekawe, zespół z Dźwierzut zmierzy się z Orłem na inaugurację rozgrywek.
(gp, dob)