Zimowisko dla dzieci zorganizowane w Farynach przez Stowarzyszenie „Nasze Jutro” tym razem miało charakter edukacyjny. Uczestnicy poszerzali swoją wiedzę na temat recyklingu i troski o środowisko.
O nudzie i spędzeniu ferii zimowych przed komputerem swoich pociech nie mogą mówić rodzice z Faryn. Ich dzieci przez dwa tygodnie wypoczynku przez kilka godzin od poniedziałku do piątku spotykały się w wiejskiej świetlicy. Często bywały też w bibliotece wiejskiej, gdzie w internecie wyszukiwały pomysły na kreatywny recykling, a następnie tworzyły przydatne cuda z opakowań, butelek itp. Dzieci robiły m.in. ozdobne pudełka i słoiczki na drobiazgi, biżuterię, notesiki. Wybrały się także do Nadleśnictwa Spychowo, a także na kulig zorganizowany przez pracowników nadleśnictwa połączony z ogniskiem i pieczeniem kiełbasek. Były również w Urzędzie Gminy w Rozogach na spotkaniu z wójtem gminy Rozogi Zbigniewem Kudrzyckim oraz Teresą Gołyńską, członkinią Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, a także kierownikiem Zakładu Gospodarki Komunalnej Wiesławem Kobusem. Nie brakowało także zabaw na świeżym powietrzu. Najmłodsi przygotowali przedstawienie ekologiczne „Segreguj odpady”. W zimowisku uczestniczyło ok. 15 dzieci. Miały one zapewnione drugie śniadanie przygotowywane przez członkinie Stowarzyszenia. Oprócz kanapek otrzymywały świeże owoce, warzywa i wypieki domowej roboty. Zajęcia podczas zimowiska prowadziły nauczycielki z byłej szkoły w Farynach. Po raz pierwszy całe przedsięwzięcie zostało dofinansowane przez Urząd Gminy w Rozogach. Stowarzyszenie złożyło także projekt do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. - Wypoczynek dzieciom w czasie ferii jest bardzo potrzebny. Myślę, że wiele wyniosły z tych spotkań. To także integracja wiejskiego środowiska z Faryn, bo na zajęcia przychodzili też seniorzy - mówi sołtys Helena Dąbkowska.