Tradycji stało się zadość – również w tym roku sołtys Orzyn, Wiesław Domalewski, w ferie zimowe zorganizował zajęcia dla najmłodszych.
Odbyły się one w miejscowej szkole, bo sołectwo, jako jedyne w gminie, ciągle ma nierozwiązany problem braku świetlicy. Trzydniowe spotkania przebiegały się pod hasłem „Mikro- i makrokosmos”. Przez pierwsze dwa dni dzieci miały okazję poznać niesamowity świat owadów. Było spotkanie z leśniczym Adamem Cisowskim z Nadleśnictwa Strzałowo i oglądanie okazów przez mikroskopy, były też prezentacje sołtysa, opowiadanie o fascynującym życiu pszczół, pokaz oprawiania węzy
i sprzętów pszczelarskich, degustacja miodu. W ramach zajęć plastycznych dzieci, wykorzystując technikę origami różnobarwne motyle, malowały też gipsowe odlewy motyli i biedronek. Natomiast na koniec przygotowały aż sześć funkcjonalnych domków – hotelików dla owadów, gdzie wykorzystano deseczki, trzcinę i szyszki. Trzeciego dnia odbyła się wyprawa do Olsztyna i tam spotkanie z kosmosem: zwiedzanie olsztyńskiego zamku
z ekspozycją poświęconą Mikołajowi Kopernikowi oraz wizyta i projekcja w olsztyńskim planetarium. W zajęciach wzięło udział łącznie 22 dzieci, a w realizację spotkań aktywnie zaangażowało się kilka pań z sołectwa z Agnieszką Kowalewską i Barbarą Jelonek na czele. Natomiast wyjazd do Olsztyna, w tym wizyta w jednym z fast-foodów, odbył się dzięki uprzejmości i wsparciu pani wójt gminy Dźwierzuty Marianny Szydlik oraz radnego z Orzyn, Pawła Samojluka.
(w)