W niedzielę 28 stycznia na wysokości Leśnego Dworu kierujący fiatem 500 37-letni mieszkaniec Chorzel stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto wpadło do rowu i dachowało.
Samochodem podróżowało jeszcze dwoje pasażerów – 24-letnia kobieta oraz 16-letni chłopak, również mieszkańcy Chorzel. Kierujący fiatem uskarżał się na ból nóg, a pasażerka doznała urazu ręki. Wszyscy troje trafili do szpitali w Szczytnie i Olsztynie.