W minioną sobotę w Łańcucie przeprowadzono turniej kwalifikacyjny do Mistrzostw Europy (WKO) Karate Kyokushin, które odbędą się w maju tego roku w Azerbejdżanie. Wzięło w nim udział 117 karateków reprezentujących 25 klubów z całego kraju.
Nasz najlepszy zawodnik Gerard Will wygrał dwie walki, w trzeciej nieznacznie uległ Markowi Odzeniakowi z Warszawy i ostatecznie zajął III miejsce. Niestety to za mało, by móc liczyć na bilet do Baku, bowiem zgodnie z przepisami z każdej kategorii wagowej awans uzyskiwało dwóch najlepszych zawodników. - Wielka szkoda, że dwóch najlepszych obecnie zawodników w Polsce w tej kategorii wagowej spotyka się w walce półfinałowej. To porażka komisji losującej - mówi rozgoryczony sensei Piotr Zembrzuski. Nasz zawodnik spotykał się już z tym rywalem dwukrotnie. Do tej pory raz wygrał a raz przegrał. Niestety po ostatniej walce bilans nie jest już tak korzystny. Szansę na rewanż będzie miał już niebawem. Za dwa tygodnie w Warszawie w turnieju Mazowia MAX80 spotka się cała śmietanka w kategorii do 80 kg. Wśród 16 najlepszych zawodników z Europy wystartują również Gerard Will i Marek Odzeniak.
(ll)