Zawodnicy Szczycieńskiego Stowarzyszenia Sportów Walki i Rekreacji Katana uczestniczyli w prestiżowej zawodowej gali MMA Celtic Gladiator Cage Elimination w irlandzkim Portlaoise.
Na Zieloną Wyspę udało się czterech zawodników reprezentujących szczycieńskie stowarzyszenie. Było to dla nich nowe doświadczenie – walki odbywały się w tzw. klatkach, czyli specjalnych ringach otoczonych siatką. Najlepiej z naszych zawodników spisał się Damian Zyśk, który w wadze + 100 kg pokonał instruktora irlandzkiej armii Johna MacAllistera. Pozostali nasi reprezentanci przegrali swoje walki. Piotr Żurawski w kat. 90 kg uległ Zbigniewowi Horomańskiemu z klubu z Dublina. Michał Lisicki (77 kg) przegrał z Mateuszem Teodorczukiem z Katowic, natomiast najbardziej utytułowany z całego grona Jacek Szewczak zakończył przedwcześnie starcie z Irlandczykiem Willem Hernandesem.
- Ju-jitsu to nie to samo, co walka w klatce – przyznaje szczytnianin. - To mój pierwszy pojedynek w MMA. Organizator trochę przecenił moje umiejętności i dał mi zawodnika cięższego o 10 kg. W walce ju-jitsu to nie ma dużego znaczenia, tu okazało się, że ma bardzo duże.
(orz)