Szesnastoletnia Adrianna Główczyńska może się pochwalić najwyższą średnią ocen w szkole. Pomyśleć by można, że to kujon. Okazuje się jednak, że poświęca nauce tyle samo czasu co jej rówieśnicy, chętnie także pomaga im w lekcjach. Ma na swoim koncie wiele sukcesów w konkursach na szczeblu wojewódzkim i ogólnopolskim w różnych dziedzinach.
PO NITCE DO KŁĘBKA
Adrianna Główczyńska jest uczennicą III klasy o profilu plastycznym Gimnazjum nr 1 w Szczytnie. Spośród kolegów i koleżanek wyróżnia ją zapał do nauki, co przekłada się na bardzo wysoką średnią ocen bliską 6,0. Nauka nie sprawia jej problemów. Nie „dziobie” od popołudnia do późnej w nocy. Jej receptą na sukces jest systematyczność. Jak sama o sobie mówi, stale odczuwa głód wiedzy.
- Już jako dziecko rozwiązywałam łamigłówki i rebusy - opowiada Adrianna.
W marcu zwyciężyła w Wojewódzkim Konkursie Biologicznym w Olsztynie. Pokonała 200-osobową stawkę rywali.
- W ciągu 60 minut musiałam rozwiązać ok. trzydziestu pytań testowych otwartych i zamkniętych - wspomina Adrianna. Podkreśla przy tym ogromną rolę swojej nauczycielki biologii Aliny Borodziuk, bez której nie osiągnęłaby takiego sukcesu. Do konkursu przygotowywała się od kilkunastu miesięcy. Warto było zgłębiać tajniki biologii, bowiem stawka dla Ady była wysoka.
- Walczyłam o nagrodę, która zwalnia gimnazjalistę z egzaminu końcowego z części matematyczno – przyrodniczej oraz daje stopień celujący z przedmiotu na koniec roku – cieszy się nastolatka.
DUSZA ARTYSTY
Adrianna uczestniczyła w wielu konkursach, nie tylko przyrodniczych, ale także artystycznych. Co roku bierze udział w ogólnopolskim konkursie „Eko Planeta”. W ub. r. otrzymała wyróżnienie.
- W tym roku również wzięłam w nim udział. Wyniki będą znane dopiero w czerwcu – informuje Ada.
Nieobce są jej również konkursy recytatorskie. Startuje w nich od czasów szkoły podstawowej. Rok temu uczestniczyła w ogólnopolskim konkursie w Łomży i zajęła drugie miejsce. Wybrała wiersze Zbigniewa Herberta i Marii Zientary-Malewskiej. Pół roku temu postanowiła spróbować swoich umiejętności w powiatowym konkursie plastycznym. Tam zajęła drugie miejsce. W czasie wolnym zajmuje się tym, co większość młodzieży - czyta książki, słucha muzyki. Często wraca do „Małego Księcia”. Z kolei powieści Hemingwaya lubi za to, że dają czytelnikowi wiele do myślenia nad naturą człowieka, walką ze słabością.
O swojej uczennicy Alina Borodziuk mówi, że jest pracowita, pogodna, pełna energii, a przy tym służąca pomocą kolegom i koleżankom. Jakby się zdawać mogło, Ada nie jest idealną nastolatką. Do swoich słabości zalicza np. częsty bałagan w swoim pokoju.
Nadchodzi powoli czas na podjęcie decyzji o wyborze liceum. Adrianna zdecydowała się już na II Liceum Ogólnokształcące w Olsztynie o profilu biologiczno - chemicznym. Po ukończeniu szkoły średniej będzie chciała podjąć studia na kierunku inżynieria biomedyczna.
(jbd)/Fot. A. Olszewski