Dwa dni mieszkańcy Świętajna dobrze się bawili. Były pokazy strażackie, tresura psów policyjnych, konkursy dla dzieci i dorosłych oraz zabawy.

.

Gminne świętowanie

Od kilku już lat organizowane są Dni Świętajna. W tym roku świętowano 3 i 4 lipca. Na mieszkańców czekało wiele ciekawych programów artystycznych, koncertów, pokazów i zabawy do białego rana.

Sobotnią imprezę uatrakcyjnił koncert zespołu disco polo "Buenos Ares". Na plac przed urzędem gminy muzycy przyciągnęli tłum widzów. Jednak wczesna pora nie porwała do tańca. Za to dzieci nie miały żadnych oporów przed okazywaniem zadowolenia z przybycia artystów. Oblegały scenę, niektórym udało się nawet na niej pokazać swoje umiejętności taneczne.

Zabawę do białego rana zapewnił uczestnik "Drogi do gwiazd" Grzegorz Nicewicz z zespołem "Prymus". Pierwsze pary ruszyły na urzędowy parking, a chwilę później brakowało już miejsca do pląsów. Nawet ulewny deszcz nie przeszkodził uczestnikom w kontynuowaniu tanecznych wygibasów.

Następnego dnia już od rana, choć niektórych bolały jeszcze głowy i nabawili się kataru, rozpoczęły się sportowe zmagania. Odbył się Turniej Piłki Nożnej, w którym o puchar wójta gminy walczyły następujące drużyny: Mazur Świętajno, kibice Mazura, leśnicy i sympatycy lasu oraz drużyna z Leman. I to właśnie ta ostatnia uplasowała się na pierwszym miejscu i "zabrała" puchar.

Niezawodni okazali się również strażacy ze Świętajna i Piasutna, którzy zaprezentowali ratownictwo medyczne i pożarowe. Ale nie to wzbudziło największe zainteresowanie wśród widzów przybyłych na stadion sportowy. Po raz pierwszy mieszkańcy gminy mogli zobaczyć tresurę psów policyjnych. Czworonogi zademonstrowały się podczas pościgu za przestępcą, w trakcie patrolu i w obronie policjantów.

Po sportowych zmaganiach przyszedł czas na mały relaks przy muzyce świętajskich zespołów "Rasia Gang" oraz "Ewy i Mirka".

Joanna Radziewicz

2004.07.21