W środę 12 maja wczesnym popołudniem dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał niepokojące zgłoszenie o tym, że starsza kobieta, stojąc przy otwartym oknie, krzyczy, że z niego wyskoczy.
Na miejsce skierowano straż pożarną, załogę karetki pogotowia oraz policję. Z relacji świadków zdarzenia wynikało, że 88-latka nie może wyjść z domu i grozi, że jeśli nikt jej nie pomoże, to skoczy z trzeciego piętra. Podczas gdy strażacy rozkładali specjalistyczny sprzęt, załoga karetki wraz z policjantami oczekiwała przed drzwiami seniorki. W międzyczasie ratownicy ze straży przy użyciu podnośnika dostali się do mieszkania. Na miejscu pojawili się także bliscy kobiety. Okazało się, że 88-latka choruje na zaniki pamięci. Została przebadana przez zespół ratownictwa medycznego, ale nie wymagała hospitalizacji. Następnie zajęli się nią członkowie rodziny.