W sobotę 14 lipca w Starych Kiejkutach, na wysokości jednostki wojskowej, 24-latka kierująca renault megane, najprawdopodobniej nie dostosowała prędkości do panujących tego dnia warunków drogowych, zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w skarpę.
W wyniku tego auto dachowało. W pojeździe, oprócz kobiety, znajdowała się jeszcze jej 6-letnia córka oraz 30-letni pasażer. Żaden z uczestników zdarzenia nie miał widocznych obrażeń. Na wszelki wypadek dziewczynka pod opieką matki została jednak zabrana na obserwację do szpitala w Olsztynie.