Do groźnego wypadku doszło w czwartek 8 maja na odcinku DK53 na wysokości Pieców.

Z ustaleń policji wynika, że kierujący fordem fusion 54-latek nie zachował bezpiecznej odległości od wykonującego manewr skrętu forda fiesty, którym kierowała 51-letnia kobieta podróżująca z dwiema pasażerkami w wieku 53 i 33 lat. Auto mężczyzny otarło się o jej pojazd bokiem, a następnie zjechało do rowu i dachowało. 54-latek, który podróżował z 30-letnią pasażerką, został najciężej ranny. Z podejrzeniem pęknięcia czaszki z miejsca zdarzenia zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.