Kolejny duży samolot wylądował na płycie lotniska w Szymanach. Obok latających do Londynu A-320, pojawiła się następna tego typu maszyna, otwierająca stałe połączenie z Norwegią.
Lotnisko w Szymanach otworzyło nowy kierunek. Jest to stałe połączenie z Oslo – Torp, które obsługuje duży samolot A-320, zabierający na pokład blisko dwie setki pasażerów. Pierwsze lądowanie odbyło się w minioną sobotę o godz. 10.00. Zaraz po tym załoga lotniska powitała jego pasażerów ogromnym tortem. Jedną ze stewardess węgierskiego przewoźnika WizzAir okazała się urocza Polka Aleksandra Podolska. Od niej dowiedzieliśmy się, że lot z Norwegii odbył się bez problemów, przy słonecznej pogodzie i z kompletem pasażerów. Co ciekawe, gdy starowali z Oslo było tam zaledwie 14o C, a w Szymanach ponad 20o C. Zdradza nam, że w WizzAir zatrudnionych jest wielu naszych rodaków, nie wyłączając pilotów. - Czuję się, jakbym pracowała w polskiej, a nie węgierskiej firmie – mówi nam Aleksandra na pożegnanie.
Po pół godzinie samolot odleciał z powrotem do Norwegii z nowymi pasażerami. Wśród nich znalazł się pan Władysław z Nidzicy, któremu towarzyszyła córka z wnuczką, na co dzień mieszkające w Oslo. - Dotąd korzystałem z lotniska w Modlinie, ale teraz nie muszę jechać tak daleko – cieszy się nasz rozmówca. Podobnie jak pani Ania z Ostrołęki, która udała się do Norwegii w celach turystycznych. Jako globtroterka widziała niejedno lotnisko i jest mile zaskoczona tutejszym terminalem. - Pachnie jeszcze nowością i zaskakuje swoją piękną architekturą – usłyszeliśmy od niej.
Rozkład przewiduje, że do końca maja loty będą się odbywały we wtorki i soboty, natomiast od czerwca do końca października w poniedziałki i piątki.
Przy okazji inauguracji linii do Oslo Leszek Krawczyk, prezes Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury poinformował, że od początku czerwca zostaną uruchomione loty do Kijowa. Zapewnił też, że cały czas prowadzone są rozmowy z przewoźnikami, którzy chcieliby obsługiwać linię do Niemiec.
(mp)