Skończyła się budowa pierwszego etapu kanalizacji w Szuci, finansowanego w ramach programu SAPARD. Rozpoczęło się natomiast doprowadzanie wody do Burdąga, Waplewa i Witowa.
Poza Rozogami tylko gmina Jedwabno uzyskała w tym roku dofinansowanie prowadzonych inwestycji w ramach programu SAPARD. Dzięki temu powstała blisko 7-kilometrowa sieć kanalizacji w miejscowości Szuć.
- Obejmuje około 50 posesji, a jej znaczenie pogłębia fakt, że Szuć leży na Zbiorniku Omulewskim, największym w województwie podziemnym zbiorniku wody - mówi wójt Jedwabna Włodzimierz Budny.
Istotnie, między innymi dzięki przetargowemu systemowi wyłaniania wykonawcy, koszty inwestycji, wstępnie liczone na 2,1 mln złotych, spadły do 1,4 mln. SAPARD dopłaci połowę. Ma na to trzy miesiące.
- Zgodnie z narzuconymi z góry terminami, do 10 sierpnia złożyliśmy w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa całą dokumentację finansową. Została przyjęta, a do decyzji o refundacji środków brakuje jeszcze jedynie wizji lokalnej, którą muszą w terenie przeprowadzić pracownicy Agencji - wyjaśnia wójt Budny.
W Szuci powstała nie tylko kanalizacja. Za "jednym zamachem", w tym samym wykopie, wybudowano zwrotny rurociąg, odprowadzający oczyszczone ścieki do Omulwi. Teraz nieczystości płyną do oczyszczalni w Jedwabnie, a następnie, tą samą trasą, z powrotem, do kanału za Szucią, połączonego z rzeką. Dotychczas też tą trasę pokonywały, ale systemem otwartych rowów.
Gmina przygotowuje się obecnie do złożenia kolejnego wniosku o dofinansowanie inwestycji z tego samego źródła. Chce siecią kanalizacyjną objąć Burdąg, Małszewo i Waplewo. To zadanie ma kosztować aż 16 mln zł.
- Będzie realizowane etapami, bo jednorazowo gmina takiemu wydatkowi nie podoła - wyjaśnia wójt.
Od poniedziałku 11 sierpnia rozpoczęła się druga poważna inwestycja gminna - budowa 10 km wodociągu prowadzącego przez Burdąg, Waplewo i Witowo, realizowana przez firmę z Ciechanowa.
"Zaoszczędzone" w przetargach środki gmina przeznaczy na wcześniejszą spłatę pożyczki, zaciągniętej cztery lata temu na budowę kanalizacji Narty-Warchały w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska.
- Chcemy jednocześnie wystąpić o częściowe umorzenie tej pożyczki, na co mamy duże szanse dzięki budowie kanalizacji w Szuci - wyjaśnia wójt Budny.
(hab)
2003.08.27