Drodzy Czytelnicy, czy chcecie po raz ósmy powędrować z "Kurkiem Mazurskim" na rajd? Maj tuż, tuż i jesteśmy ciekawi Waszych opinii, a może nawet sugestii lub propozycji.
Pierwszy rajd odbył się w 1996 roku. Wówczas "Tatarskim Szlakiem" dotarliśmy na Wałpusz. W 1997 roku "Królewskim Szlakiem" zawędrowaliśmy do ośrodka ZOPO w Kobylosze. Trzecia wspólna wędrówka zawiodła nas ponownie na Wałpusz, gdzie odbyło się "Wielkie pianie na Cichej Polanie". Czwarty rajd to marsz "Szlakiem Podkowy" do gospodarstwa agroturystycznego w Sasku Małym. Kolejną wspólną wędrówkę zakończyliśmy w ulubionym i już wcześniej odwiedzanym zakątku, czyli na Wałpuszu. W 2001 roku powędrowaliśmy do gospodarstwa agroturystycznego w Wawrochach. W ubiegłym roku "Szkatułowy Szlak" zawiódł nas do gospodarstwa agroturystycznego w Piecach.
Wzrastająca z każdym rokiem liczba uczestników rajdu skłania nas do szukania nie tylko sponsorów, ale i obozowiska o odpowiednim zapleczu.
Prowadziliśmy Was przez urokliwe, mazurskie lasy i razem podziwialiśmy piękno majowej, pełnej zieleni przyrody. Tych wszystkich wspólnych doznań i przeżyć jest wiele. Możemy je powtórzyć, możemy odwiedzić miejsca, w których już byliśmy lub poznać inne zakątki. Jakie są Wasze propozycje...?
Czekamy na listy i telefony.
(gsk)
2003.04.01