W miniony weekend odbyły się dwie imprezy mistrzowskie z udziałem zawodników Gwardii Szczytno. Osiągnięte przez nich wyniki przeszły najśmielsze oczekiwania ich trenerów.
W Radomiu na Mistrzostwach Polski do lat 20 wystartowało dwóch naszych lekkoatletów - Jakub Borkowski i Kacper Ruciński. Borkowski przystąpił do zawodów z 4. wynikiem w Polsce w pchnięciu kulą, oraz 6. wynikiem w rzucie dyskiem. Ruciński natomiast był zdecydowanie najmłodszym uczestnikiem mistrzostw, i, według założeń, jechał tam po naukę - przed mistrzostwami legitymował się 10. wynikiem w kraju w kuli, oraz 13. w dysku.
- To, co wydarzyło się już pierwszego dnia Mistrzostw, na stałe przejdzie do historii naszego klubu – relacjonuje trener Maciej Bukowiecki. Obaj jego podopieczni pewnie przebrnęli eliminacje i w komplecie zameldowali się w wielkim finale. - W nim w pierwszej kolejce prawdziwą bombę odpalił 17-letni Kacper Ruciński, pchając kulę na odległość 15.95, czym o ponad pół metra poprawił swój rekord życiowy! W trzeciej kolejce ponad 17 metrów pchnął Jakub Borkowski i ostatecznie nasi zawodnicy zostali sklasyfikowani na 3 i 4 miejscu w Polsce.
Dzień później Kuba i Kacper pewnie przebrnęli eliminacje rzutu dyskiem i ponownie w komplecie zameldowali się w niedzielnym finale. Tam prawdziwy popis dał Jakub Borkowski, który w czwartej kolejce o prawie metr poprawił rekord życiowy. Tym samym pokonał wyżej notowanych rywali i podobnie jak w kuli, ukończył zmagania na trzecim miejscu w Polsce. Ponownie świetnie spisał się Kacper Ruciński, który zajął 9. miejsce.
Świetny występ Borkowskiego zaowocował powołaniem go do Reprezentacji Polski U20 na mecz Polska-Czechy, który odbędzie się 20 września w Karpaczu. Dla Jakuba będzie to debiut w barwach narodowych.
W tym samym czasie w Mistrzostwach Makroregionu w Ciechanowie rywalizowali nasi młodzicy. Karol Kijewski obronił wywalczone rok temu tytuły zarówno w pchnięciu kulą (wynik 16.08 m), oraz w rzucie dyskiem (wynik 54.67m). Do dwóch złotych medali Karola Kijewskiego, srebro w biegu na 200 metrów przez płotki dołożył Jakub Kienigsman, który w finałowym biegu poprawił swój rekord życiowy (28.04sek).
(mb)