W wypełnionych starociami wnętrzach regionalnego muzeum należącego do sołtysa Olszyn Zygmunta Rząpa po raz kolejny rozbrzmiewała muzyka. Tym razem wystąpiła tu orkiestra jazzu tradycyjnego The Swingers z warszawskiego klubu "Stara Stodoła".
W gościnnych progach skansenu-antykwariatu Zygmunta Rząpa raz po raz odbywają się rozmaite występy muzyczne, ale jazz tradycyjny w wykonaniu jednych z najlepszych przedstawicieli tego nurtu w Polsce, nigdy tu jeszcze nie rozbrzmiewał. W sobotę 4 listopada u sołtysa zagrali The Swingers w składzie Andrzej Bigolas, Jerzy Antoszewski, Wiktor Zydroń, Roman Galoch. Weterani z warszawskiego klubu "Stara Stodoła" zaprezentowali nie tylko standardy jazzowe, ale także solidną porcję bluesa, sięgnęli również po przedwojenny polski szlagier "Na pierwszy znak". W przerwach między popisami muzyków, goście mogli zwiedzać przepełnione starociami wnętrza. Spotkanie w Olszynach to efekt zawartej niedawno między powiatem a Muzeum Warmii i Mazur umowy, zgodnie z którą jego szczycieński oddział bierze pod swoją opiekę mniejsze placówki muzealne na terenie powiatu i dba o ich promocję. Stąd podczas imprezy nie mogło zabraknąć także szefowej Muzeum Mazurskiego w Szczytnie Moniki Ostaszewskiej-Symonowicz, która wraz z sołtysem Rząpem witała zaproszonych gości kierownik muzeum.
- To miejsce jest na dobrej drodze, by stać się prawdziwym muzeum, bo zawsze zaczyna się od pasji i zamiłowania do starych przedmiotów, a te cechy pan Zygmunt ma - komplementowała sołtysa kierowniczka muzeum.
Gospodarz kolekcjonuje starocia od 18 lat. Początek jego zbiorom dały pamiątki rodzinne. Obecnie raz w tygodniu w Olszynach odbywają się giełdy, dzięki którym sołtys powiększa swoje zbiory. Przyjeżdżają na nie pasjonaci historii z całej Polski. Zygmunt Rząp zajmuje się też renowacją starych mebli, które wystawia na sprzedaż. W swojej kolekcji ma prawie wszystko - maszyny rolnicze, obrazy, instrumenty muzyczne, a nawet militaria.
(łuk)
2006.11.15