Zasady naszego Plebiscytu są proste. W II etapie czytelnicy wybierają zwycięzcę spośród 15 finalistów. Głosować można za pośrednictwem kuponów drukowanych w „Kurku”. Każda osoba może oddać dowolną liczbę głosów. Sołectwo, którego reprezentant otrzyma ich najwięcej, dostanie w nagrodę od starosty szczycieńskiego Jarosława Matłacha 3 tys. zł, drugie miejsce jest premiowane kwotą 2 tys. zł, a trzecie – 1 tys. złotych.

Joanna Kubicka, Beata SzostakJOANNA KUBICKA (Rumy)

Sołtysem Rum jest od 2019 r. Do startu w wyborach namówiła ją córka Adrianna. Pani Joanna pochodzi z Olsztyna. Do Rum trafiła za sprawą małżonka. Na stałe przeprowadziła się do tej wsi w 2010 r. Na co dzień pracuje w Olsztynie jako ekonomistka. Życie rodzinne i pracę zawodową z powodzeniem godzi z zaangażowaniem na rzecz lokalnej społeczności. Rumy to wieś ludzi aktywnych. Mieszkańcy organizują imprezy integracyjne, tradycją są tu odbywające się co roku dożynki sołeckie. Pani Joanna przyznaje, że na początku kadencji miała ambitne plany związane z sołtysowaniem, ale pandemia mocno je pokrzyżowała. Mimo to w ubiegłym roku udało się zorganizować wcale niemało wydarzeń: choinkę dla dzieci, bal karnawałowy dla dorosłych oraz Dzień Kobiet. Wykonano także zadania inwestycyjne w ramach funduszu sołeckiego. Były to prace remontowe przy świetlicy, w tym wykonanie ogrodzenia, rozpoczęto też naprawę przeciekającego dachu. W tym roku mieszkańcy planują zamontowanie instalacji fotowoltaicznej na dachu świetlicy. Dzięki temu w budynku będzie ciepła woda i ogrzewanie. Pani Joanna jest sołtysem o artystycznej duszy. Należy do grupy wokalno – poetyckiej „Rumianki”, która włącza się w organizację Dni Papieskich oraz przygotowywanych z miejscowym proboszczem uroczystości religijnych. Zdradza, że bardzo lubi czytać poezję, która jest dla niej odskocznią od codzienności. Sołtys podkreśla, że zawsze może liczyć na pomoc mieszkańców, a w pracy na rzecz sołectwa wspiera ją nie tylko Rada Sołecka, ale też członkowie OSP Rumy. Do jednostki tej należą mąż oraz córka pani Joanny, a także teść, który wstąpił w jej szeregi w wieku 17 lat.

BEATA SZOSTAK (Popowa Wola)

W finale naszego plebiscytu znalazła się już kolejny rok z rzędu. Funkcję sołtysa sprawuje drugą kadencję. Sama przyznaje, że wśród mieszkańców Popowej Woli ma zarówno gorących zwolenników, jak i przeciwników. Pani Beata zapewnia jednak, że głosy krytyki jeszcze bardziej mobilizują ją do działania. Za jej kadencji we wsi wiele się zmieniło. Zaadaptowana na świetlicę dawna stajnia zyskała ogrzewanie, zakupiono do niej także wyposażenie oraz sprzęt AGD. Ogrodzono także boisko i doposażono plac zabaw.

Beata Szostak już od 36 lat jest mężatką. Ma pięć córek w wieku od 21 do 32 lat. Doczekała się pięciu wnuczków i jednej wnuczki. Kilka lat temu sołtys wygrała walkę z chorobą nowotworową. „Kurowi” zdradziła swoją receptę na pokonanie raka: - Nie litować się nad sobą, uśmiechać się i iść do przodu.

Beata Szostak jest inicjatorką petycji do wójt Marianny Szydlik w sprawie zastąpienia przysługujących sołtysom, ale z racji pandemii niewypłacanych diet – miesięcznym ryczałtem. Podpisała się pod nią zdecydowana większość sołtysów z gminy Dźwierzuty. Wskutek tych działań radni kilka miesięcy temu przychylili się do zgłaszanego postulatu.

(ew)

FINAŁOWA PIĘTNASTKA:

Jolanta Augustowska (Narajty), Hanna Deptuła (Zieleniec), Elżbieta Jabłonowska (Jeruty), Beata Nikołajuk (Kolonia), Joanna Kubicka (Rumy), Mirosław Mierzejewski (Sasek Mały), Karolina Kowalczyk (Gawrzyjałki), Małgorzata Kamińska – Bałdyga (Wilamowo), Adolf Pasztaleniec (Trelkowo), Elżbieta Pałasz (Jedwabno), Halina Jaśniewicz (Lipniki), Beata Szostak (Popowa Wola), Krystyna Szewczyk (Wesołowo), Olga Janowska (Dźwiersztyny), Beata Kręciewska (Kowalik)