...za dni parę ruszy święto grodu. I choć zawiedzionych programem jest wielu, to ci, którzy łakną rozrywki i zabawy z pewnością skorzystają z zaproszenia organizatorów.
Na "Dni i Noce Szczytna" już od tygodnia z nawiązką zapraszają porozwieszane u wylotów miasta banery - transparenty. To jedna z tegorocznych nowości, których w ostatnich latach nie bywało. Do nowości niewątpliwie należy też piątkowy koncert folkowy, poprzedzony warsztatami artystycznymi, które rozpoczną się już w czwartek 17 lipca, w murach Miejskiego Domu Kultury. Ci, którzy skorzystają z możliwości wcześniejszego poznania tajników tańców i muzyki rodem z Huculszczyzny czy np. Bretanii, będą się zapewne lepiej bawić podczas "Muzycznego Dziedzińca Tradycji". Wieczór polecamy szczególnie młodzieży jako dowód na to, że są na świecie instrumenty, o których jej się nie śniło, a tańczyć można nie tylko przy heavy metalu, jeśli w ogóle ten ostatni do tańców nastraja.
W piątkowe popołudnie i sobotnie przedpołudnie swoje "pięć minut" będą mieli miłośnicy motoryzacji. Dla nich atrakcją będzie parada starych samochodów i zlot "harlejowców" na swych warczących maszynach. Oni zresztą dostarczą na plac Juranda... Juranda z jego świtą. I o 18.00 burmistrz pozbędzie się swej władczej funkcji, wcześniej honorując orderami najbardziej zasłużonych mieszkańców grodu. A później ci z biletami - pójdą na folkowy dziedziniec, ci bez biletów - na placu Juranda będą tańczyć i śpiewać przy muzyce w stylu country.
Kilka godzin snu musi wystarczyć tym, którzy lubią się bawić, bo w sobotę już od południa na placu Juranda rozbrzmiewać będą dźwięki muzyki w różnych rytmach, które być może zachęcą do wyłożenia 40 zł za bilet na główny koncert "Baw się razem z nami". A tam między innymi country (Tomasz Szwed), trochę kabaretu (Krystyna Sienkiewicz), sprzyjająca tańcom i porywająca do wspólnego śpiewania Maryla Rodowicz, a po niej... ech, Jolka, Jolka, czy pamiętasz takie tango... czyli Budka Suflera.
Niedziela jest dla wytrwałych (nie tylko z powodu wcześniejszych dwudniowych hulanek), bo scenę na placu Juranda zajmą na początek miejscowe kapele z muzyką ludową, a później bardziej współczesne (także wiekowo). Wytrwałością będą się też wykazywać maratończycy, którzy w takt muzyki dobiegną do mety, kończąc tym samym XXII Bieg Juranda, przemierzywszy wcześniej ponad 42 kilometry.
Wieczorem zespołowi "Na Przekór" burmistrz Szczytna zrobi... na przekór, bo przerwie ich występ w połowie, by odebrać przynależny sobie klucz do bram miasta. Rozbawionej i rozswawolonej gawiedzi tak od razu jednak nie rozgoni, dając jej jeszcze szansę na udział w dyskotece bądź w koncercie "Rock w Ruinach", którego gwiazdą będzie Kasia Kowalska. Tak na marginesie, to czas na zmianę tytułu koncertu, który przecież już od lat nie odbywa się w ruinach, a na plaży.
Ważne dla dzieci: w tym roku mają szansę wyalienować się z tłumu rozbrykanej młodzieży i dorosłych. Dla nich i tylko dla nich w sobotnie i niedzielne przedpołudnie zarezerwowany został zamkowy dziedziniec.
(hab)
2003.07.16