MOJE SZCZYTNO
moja
córka
szczytnianka
i
mazurka
maluje
smoki
konie
i
lilie
w
źródlanej
wodzie
rano
liczko
myje
z
mangowych
marzeń
ma
poduszki
obrazów
kilka
wzdłuż
nich
gwiazdy
nad
łóżkiem
rozsypała
ech
by
choć
kilka
ich
imion
znała
po swoich
ścieżkach
biega
boso
a bracia
za nią
miłość
niosą
Tadeusz Jan Bogusz
Mazury - Szczytno, maj 2004 r.
(2005.06.29)