Burmistrz Pasymia Marcin Nowociński i wójt gminy Jedwabno Sławomir Ambroziak podpisali list intencyjny dotyczący projektowania i budowy sieci kanalizacyjnej w Narajtach i dla dwóch zabudowań Waplewa, która ma być wpięta do oczyszczalni ścieków w Jedwabnie. - To porozumienie otwiera drogę do długo oczekiwanego przez mieszkańców skanalizowania Narajt – cieszy się włodarz Pasymia.
Samorządy Pasymia i Jedwabna jednoczą siły w sprawie budowy sieci kanalizacji sanitarnej, która w przyszłości ma służyć mieszkańcom Narajt i niewielkiej części Waplewa. Pierwszym krokiem w kierunku realizacji inwestycji było podpisanie listu intencyjnego przez obu włodarzy – burmistrza Marcina Nowocińskiego i wójta Sławomira Ambroziaka. Zgodnie z jego zapisami, strona pasymska bierze na siebie koszty wykonania dokumentacji oraz budowy sieci nie tylko w leżących na jej terenie Narajtach, ale i na dwóch koloniach Waplewa znajdującej się w gminie Jedwabno. Nowo powstały odcinek kanalizacji miałby być wpięty do oczyszczalni ścieków w Jedwabnie. Jak mówi burmistrz Nowociński, takie rozwiązanie to jedyna szansa na to, aby Narajty doczekały się wreszcie tej ważnej dla mieszkańców inwestycji. Wieś leży w znacznej odległości od oczyszczalni ścieków w Pasymiu i zaledwie ok. 100 – 150 metrów od granicy z gminą Jedwabno. To powoduje, że koszt wywozu stamtąd nieczystości jest bardzo wysoki. Nie jest to jedyny problem. Obecnie gmina Pasym wykonuje projekt sieci kanalizacyjnej w ul. Słonecznej w kierunku Dybowa. - Od ul. Słonecznej do Dybowa jest ok. 900 metrów, a stamtąd do Narajt jeszcze ok. 2,5 km. Ten odcinek wraz z przepompowniami biegłby przez puste pola, w dodatku przy dużym nachyleniu terenu – tłumaczy burmistrz, dodając, że koszty takiej inwestycji byłyby kolosalne. Tymczasem, do najbliższej przepompowni, już na terenie gminy Jedwabno w skanalizowanym Waplewie jest 700 metrów. - W tym przypadku koszt budowy sieci byłby dużo niższy – mówi Nowociński, dziękując włodarzowi gminy Jedwabno, że zgodził się na współpracę. - Gdyby jej nie podjął, Narajty nie miałyby szansy na kanalizację – uważa Nowociński. - Bardzo za to dziękuję panu wójtowi – dodaje burmistrz Pasymia.
Na porozumieniu skorzysta także gmina Jedwabno. Do obsługiwanej przez spółkę komunalną oczyszczalni w okresie zimowym trafiać będzie więcej ścieków, co wpłynie na jej bardziej ekonomiczne funkcjonowanie. - Zimą ścieków mamy za mało. Podczas kampanii wyborczej padały pod moim adresem zarzuty, że przyłączam kolejne wsie do oczyszczalni. Tymczasem te same ścieki z szamb i tak do niej trafiają, tyle że szambiarkami i są dużo gorszej jakości. Ścieki z sieci są świeższe i dzięki temu łatwiejsze do oczyszczenia – mówi wójt Ambroziak. Przypomina, że miejscowa spółka komunalna odbiera tego typu nieczystości nie tylko z terenu gminy, ale i gmin sąsiednich – Nidzica i Purda. Oprócz poprawienia efektywności oczyszczalni, dzięki budowie nowego odcinka sieci, dostęp do kanalizacji zyskają też dwa gospodarstwa położone już w gminie Jedwabno.
(ew)