- W Egipcie Polska jest szóstym krajem na ogólnoświatowej liście państw pod względem potencjału gospodarczego i możliwości inwestycyjnych - twierdzi Mohamed Sherif, radca handlowy Ambasady Egiptu w Polsce, który spotkał się ze szczycieńskimi samorządowcami i przedstawicielami biznesu.
Przedstawiciel kraju piramid odwiedził Szczytno wraz z marszałkiem wojewódzkiego sejmiku gospodarczego Stefanem Dukiem na początku lipca. Ten ostatni postulował, by najpóźniej do końca lipca szczycieńskie i powiatowe firmy, a także wszystkie samorządy sporządziły swe oferty, które w sierpniu pojadą na drugi, nieeuropejski brzeg Morza Śródziemnego.
- W Egipcie jest duże zainteresowanie współpracą handlową i gospodarczą z Polską. Rząd zamierza sfinansować przyjazd sporej grupy naszych przedsiębiorców, którzy tu na miejscu, zapoznają się z warunkami i możliwościami zarówno współpracy, jak i inwestowania - mówił radca handlowy Ambasady Egiptu szczycieńskim biznesmenom. Dotychczas główną ewentualną płaszczyzną współpracy była turystyka. Podczas spotkania "oko w oko" ustalono, że oferta szczycieńskich biznesmenów zostanie poszerzona o przetwórstwo drewna i branżę spożywczą tym bardziej, że - jak podkreślał egipski dyplomata - polskie wyroby cieszą się w jego kraju wysoką marką.
Perspektywy szczycieńsko-egipskiej współpracy nie wydają się utopijne dla miejskich urzędników. Ich zdaniem, wbrew dość powszechnie panującemu przekonaniu, Szczytno nie jest ogarnięte gospodarczym marazmem.
- Jak wskazuje przeprowadzona w Urzędzie Miejskim analiza, sytuacja odbiega nieco od sytuacji ogólnokrajowej. Okazało się bowiem, że w ciągu ostatniego dziesięciolecia, mimo wszystkich trudności, więcej firm i przedsiębiorstw powstało, niż upadło - informuje naczelnik wydziału rozwoju miasta Lucjan Wołos.
(hab)
2004.07.21