Piotr Moczydłowski do swojej srebrno-złotej kolekcji medali mistrzostw Europy w kyokushin karate dołożył krążek brązowy. Wywalczył go podczas imprezy, która pod koniec maja odbyła się w Kijowie.
Na zakończenie wcześniejszych mistrzostw Starego Kontynentu szczytnianin stawał na najwyższym podium bądź jego drugim stopniu. Do pełni szczęścia na Ukrainie zabrakło niewiele. Tym razem Moczydłowski musiał zadowolić się medalem brązowym. W decydującym pojedynku w kategorii 70 kg sędziowie uznali wyższość reprezentanta gospodarzy Jakowienki. On zresztą wywalczył tytuł mistrzowski, pokonując w ostatniej walce Holendra Teixerę, od lat należącego do ścisłej europejskiej czołówki. Ukrainiec otrzymał ponadto tytuł najlepszego zawodnika mistrzostw.
W rywalizacji kobiecej w kategorii 55 kg srebrny medal wywalczyła Ewa Pawlikowska, swego czasu trenująca wspólnie z zawodnikami SKKK Szczytno. Jednym z sędziów przypatrujących się walkom był trener szczycieńskich karateków Piotr Zembrzuski.
(gp)